Ponad rok temu gmina Góra Kalwaria otrzymała dotację na stworzenie tężni solankowej. Planowano, by już w 2023 roku mieszkańcy mogli korzystać z dobrodziejstw inhalacji, jednak ze względu na to, że teren pod budowę tężni jest pod opieką Konserwatora Zabytków, sprawa nieco się przeciągnęła. Co ciekawe, na terenie gminy jest już jedna tężnia. Znajduje się ona w Czaplinie przy siedzibie OSP.– W naszej gminie jest już jedna, nieduża sezonowa tężnia – w Czaplinie. Została wybudowana w ramach gminnego budżetu partycypacyjnego, zgłoszona przez sołtysa i radnego tej wsi. Obecnie kończy się budowa drugiej tężni, większej – w Ogrodzie Miejskim przy ul. ks. Zygmunta Sajny w mieście. Będzie czynna jeszcze we wrześniu. Liczymy, że będzie się ona cieszyła dużą popularnością. Do budowy tego obiektu pozyskaliśmy dofinansowanie z programu „Mazowsze dla klimatu” – powiedział nam zastępca burmistrza Piotr Chmielewski.
Przypomnijmy, że inwestycja kosztowała prawie 250 tysięcy złotych, z czego 178 tysięcy zł pokryje dotacja przyznana przez samorząd województwa mazowieckiego.
Lecznicza sesja powinna trwać minimum pół godziny
Pod wpływem słońca i wiatru tworzy się mgiełka bogata m.in. w jod, brom, magnez, sód, potas czy żelazo. Inhalacje solankowe są pomocne w leczeniu chorób układu oddechowego. Ponadto zalecane są jako wspomaganie w leczeniu nadciśnienia tętniczego i alergii, wzmacniają system odpornościowy i pomagają wypocząć i zregenerować siły. Lecznicza sesja powinna trwać minimum pół godziny i być regularnie powtarzana.
Z tężni nie powinny natomiast korzystać osoby po świeżo przebytym zawale, z chorobami nowotworowymi, chorujące na niewydolność naczyń wieńcowych serca, z niskim ciśnieniem krwi i z gorączką, a także nadczynnością tarczycy i nadwrażliwością na jod, brom i inne jony zawarte w solance.
Napisz komentarz
Komentarze