Magdalena Woźniak w piśmie do burmistrza podkreśliła, że temat psiego wybiegu jest dla mieszkańców ważny i wielokrotnie był podnoszony przy rożnych okazjach. Problemem w jego realizacji nie jest zła wola, lecz brak odpowiedniej lokalizacji. Musi to być bowiem miejsce dostępne, które jest własnością gminy. Dodatkowo ważne jest, by obecność zwierząt nie przeszkadzała ewentualnym sąsiadom takiego parku.
Pomysł na miejsce jest
Wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej w Piasecznie proponuje, by wybieg powstał na terenie pomiędzy Parkiem Miejskim a drogą krajową nr 79. Magdalena Woźniak przekonuje, że miejsce to do momentu rozbudowy drogi krajowej, która nadal jest dość odległa w czasie, byłoby dobrą lokalizacją.
– Za takim rozwiązaniem przemawiają: spory obszar, bliskość parku przy jednoczesnym odseparowaniu funkcji, bliskość parkingów (pod budynkiem starostwa i w Parku), brak zabudowy mieszkaniowej – duża odległość od najbliższych budynków, niewielki koszt realizacji i możliwość łatwego demontażu i przeniesienia sprzętu w inne miejsce w momencie, gdy GDDKiA faktycznie przystąpi do rozbudowy DK79 – argumentuje w piśmie do burmistrza Magdalena Woźniak.
Jak udało nam się ustalić – rozmowy z GDDKiA na temat zagospodarowania części terenu, który ma podlegać rozbudowie DK79, już podjęto.
– Ponieważ do budowy 79 minie jeszcze sporo czasu, pojawił się pomysł, aby to w tym właśnie pasie póki co zorganizować wybieg. O ile wcześniej – być może w związku z trudnymi rozmowami na temat przebudowy DK 79, gdzie gmina oprotestowała koncepcję proponowaną przez GDDKiA –atmosfera była napięta, o tyle – po wynegocjowaniu polubownej koncepcji – nastąpiło ocieplenie wzajemnych stosunków. Podjęłam więc temat na nowo, a wiceburmistrz Robert Widz omówił sprawę z GDDKiA. Na dziś mamy zielone światło w sprawie, ale oczywiście najpierw nastąpić musi umowa użyczenia terenu i inne tego rodzaju formalności – poinformowała nas Magdalena Woźniak.
Plac zabaw dla psów
Psi wybieg miałby powstać tak, by nie być przeszkodą w momencie, gdy trzeba będzie go „zwinąć” na potrzeby rozbudowy drogi.
– Koszt urządzenia takiego miejsca zależeć oczywiście będzie od ilości i rodzaju urządzeń, jakie zostałyby tam ustawione (z zasady jest to trawiaste klepisko wyposażone w kilka płotków, drabinek, pni, pochylni i opon do przeskakiwania dla ambitniejszych zawodników), dlatego ciężko jest jednoznacznie określić koszty tego przedsięwzięcia. Przyglądamy się tego typu obiektom znajdującym się w Warszawie i wielu innych miastach i będziemy korzystali z ich doświadczeń. No i oczywiście konieczne jest ogrodzenie tego miejsca, wyposażenie w ławki, kosze na odchody, źródło wody itd. Gdyby psi plac zabaw bardzo kolidował (a nie musi) z przyszłą przebudową 79 zawsze możemy łatwo zwinąć cały sprzęt i przenieść go w inne miejsce – podkreśla Wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej.
Wspomniany teren to około 1000 m2. Pomysł utworzenia psiego wybiegu zakłada możliwość separacji psów większych od mniejszych w celach bezpieczeństwa. Dodatkowo zagospodarowanie terenu byłoby tak zaplanowane, by wyposażenie nie wymagało pozwolenia na budowę i było łatwe w demontażu.
Napisz komentarz
Komentarze