Przetarg ruszył

Starostwo ogłosiło w końcu przetarg na dzierżawę Ośrodka Wisła na okres ponad 17 lat. Warunki umowy nie należą jednak do łatwych.

W grudniu zakończył się trzyletni okres dzierżawy terenu rekreacyjnego w Zalesiu Górnym. Zarządzające obiektem starostwo od jesieni przymierzało się więc do kolejnej umowy. Zważywszy na potrzebę poczynienia na tym terenie większych inwestycji, na co żaden dzierżawca nie zgodzi się bez perspektywy wieloletniej szansy czerpania zysków z poczynionych inwestycji, Rada Powiatu wyraziła zgodę na podpisanie przez Zarząd Powiatu umowy dzierżawy na blisko 18 lat. Już podczas październikowej sesji niektórzy radni zwracali uwagę, że taki okres czasu nadal jest zbyt krótki na to, by ktoś zainwestował znaczące środki niezbędne do dokonania rzeczywistych zmian. Niestety samo starostwo część tego terenu dzierżawi od Lasów Państwowych. Umowa ta wygasa 9 grudnia 2034 roku, w związku z tym jest to obecnie maksymalny okres, na jaki samorząd może wydzierżawić Ośrodek Wisła.
Przetarg ustny zaplanowany jest na 22 lutego. Cena wywoławcza rocznego czynszu to 250 tys. złotych + VAT. W pierwszym i drugim roku obowiązywania umowy Zarząd zaproponował 40% ulgi w czynszu ze względu na kolejny zapis w projekcie umowy, mianowicie inwestycje, które potencjalny dzierżawca będzie musiał poczynić. A mowa o niebagatelnej sumie 2 mln złotych na rewitalizację basenu oraz obiektów towarzyszących, prace adaptacyjne i remontowe oraz przystosowania terenu i obiektów (budynków i budowli) istniejących na terenie nieruchomości. Niespełnienie tego warunku to jeden z potencjalnych powodów do rozwiązania umowy z dzierżawcą.
W projekcie umowy jest również zastrzeżenie dotyczące prowadzenia działalności o charakterze rekreacyjno-sportowym i zachowania ogólnodostępności terenu. Wyłoniony w przetargu zarządca terenu będzie miał prawo poddzierżawiać go innym przedsiębiorcom tylko po każdorazowym wyrażeniu na to zgody przez władze powiatu.
Dotychczas ujawniło się dwóch potencjalnych zainteresowanych dzierżawą tego terenu – dotychczasowi specjaliści od wakebordu oraz Fundacja Zalesie Górne. Czy zaprezentowane przez starostwo warunki zawarcia umowy nadal będą dla nich kuszące i czy pojawią się inni zainteresowani, przekonamy się za kilka tygodni.