M.st. Warszawa chce wprowadzić tańsze bilety komunikacji miejskiej. Zyskają na tym głównie mieszkańcy powiatów podwarszawskich, ponieważ obniżka dotyczy tylko biletów obowiązujących również w 2. strefie, w dodatku wyłącznie miesięcznych i kwartalnych.
Skąd taki prezent? Warszawski ratusz od dawna walczy, aby do stolicy wjeżdżało mniej samochodów. Głównym sposobem jest budowa ścieżek rowerowych, parkingów P&R oraz usprawnianie komunikacji publicznej łączącej podwarszawskie miejscowości ze stolicą. Obniżka biletów ma spowodować, że chętniej wsiądziemy do autobusu czy pociągu, niż staniemy w korku na Puławskiej, spalając coraz droższe paliwo.
Za 30-dniowy bilet w 2 strefie zamiast 210 zł zapłacimy 180 zł, a za 90-dniowy zamiast 536 zł zapłacimy 460 zł. Tyle samo zaoszczędzą posiadacze karty warszawiaka.
Pojawi się także bilet konferencyjny oraz 3-dniowy.
Decyzję w tej sprawie muszą jeszcze podjąć stołeczni radni, wydaje się jednak, że jest to już wyłącznie formalność.
Napisz komentarz
Komentarze