Stolica łyżew i curlingu

Na terenie dawnego Hortexu powstaje Mazowieckie Centrum Sportów Zimowych.
W ostatnią sobotę w hali przy ulicy Towarowej 1 C – niedaleko Tesco – nastąpiło otwarcie krytego lodowiska. Wydarzenie przyciągnęło dużą liczbę mieszkańców w różnym wieku. Po łyżwy nie wahał się sięgnąć między innymi burmistrz Dariusz Zieliński. Jak się dowiedzieliśmy, kryte lodowisko to tylko część o wiele większego projektu, który w najbliższym czasie zostanie zrealizowany w Górze Kalwarii.
Fundacja Kompendium, do której celów należy udzielanie wsparcia potrzebującym oraz wspomaganie działalności klubów sportowych, wraz z Polską Federacją Sportów Zimowych postanowiły utworzyć na terenie dawnego Hortexu Mazowieckie Centrum Sportów Zimowych.
Hokej, curling, łyżwy i... biegi narciarskie
– Wybór miejsca to trochę przypadek. Udało nam się znaleźć hale, które są termiczne, dzięki czemu wszystkie obiekty przeznaczone do sportów zimowych będą mogły być całoroczne – mówi nam Paulina Woźniak z Fundacji Kompendium.
Zgodnie z planem do użytku powinny zostać oddane: dwa lodowiska treningowe, sala do fitnessu i tańca oraz tzw. „akropark”, czyli połączenie siłowni i skateparku. Jednak to nie wszystko – w centrum będzie można uprawiać niemal każdy sport zimowy.
– Lodowisko to pierwszy krok. Ogólnie sporty lodowe, czyli hokej, curling, łyżwy szybkie i łyżwy figurowe. Obie hale miały być zagospodarowane dla tych dyscyplin. Następnym krokiem, jeśli się uda, będzie utworzenie w innych halach infrastruktury dla snowboardu oraz nart biegowych – 800 metrów całorocznego toru biegówkowego – dodaje Paulina Woźniak.
Z obiektu będą mogli korzystać zarówno profesjonaliści, jak i początkujący.
– Cały ośrodek jest pod sport szkoleniowy. Głównym celem są dzieci i młodzież, którzy mają zamiar trenować i przygotowywać się do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, ale wszystko jest tak przygotowane, żeby obiekt był zdatny także dla początkujących i osób korzystających rekreacyjnie – zaznacza przedstawicielka Fundacji.
W centrum, poza obiektami sportowymi, znajdzie się restauracja, pomieszczenia biurowe Polskiej Federacji Sportów Zimowych, centrum medyczno-fizjoterapeutyczne, a w niebieskim budynku bliżej ulicy Pijarskiej ma powstać hotel.
Podobnych miejsc próżno szukać na mapie, wobec tego hale powinny cieszyć się dużą popularnością.
– Taki obiekt jest unikatowy. Tak naprawdę w Polsce niczego podobnego nie ma, w Europie też nie za bardzo słyszałam, żeby aż tyle dyscyplin w jednym miejscu mieściło się pod dachem. Myślę, że skoro dzisiaj jest otwarcie testowe i mimo niezbyt wielkiego rozpromowania jest już duże zainteresowanie, to mamy nadzieję, że to jest dobry znak. Poza tym wszystkie kluby z Warszawy i z Mazowsza muszą gdzieś trenować – podsumowuje nasza rozmówczyni, która nie ukrywa zadowolenia z faktu, iż Mazowieckie Centrum Sportów Zimowych będzie znajdować się właśnie w Górze Kalwarii. – Burmistrz pierwszy był na lodzie (śmiech). Jesteśmy zachwyceni współpracą z Górą Kalwarią, także bardzo się cieszymy, że akurat tutaj te hale się znalazły i tu mieliśmy możliwość rozpoczęcia naszej działalności.