Kolejna piaseczyńska szkoła przymierza się do zmiany patrona. Tym razem ustawa dekomunizacyjna to tylko drugi plan.
Najstarsza piaseczyńska podstawówka nosi imię 4 Pomorskiej Dywizji Piechoty im. Jana Kilińskiego. W związku z tym, że dywizję utworzono w 1944 r. na terenie ZSRR, w dobie powszechnej „dekomunizacji” taki patron również może znaleźć się „na cenzurowanym”. Jak się dowiedzieliśmy, rzeczywiście szkoła planuje zmianę patrona.
– Przygotowania są już zaawansowane – poinformowała nas wiceburmistrz Hanna Kułakowska-Michalak. – Najprawdopodobniej jednak połączymy zmianę nazwy z obchodami 100. rocznicy powstania szkoły, a te zaplanowano na jesień – informuje.
100 lat szkoły i Niepodległej
Obchody 100-lecia utworzenia pierwszej szkoły powszechnej w Piasecznie zbiegną się z obchodami setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W wypadku piaseczyńskiej „Jedynki” oba wydarzenia są ze sobą mocno powiązane. Szkołę utworzono bowiem tuż po odzyskaniu niepodległości. Początkowo działała w dwóch miejscach – trzy sale były zlokalizowane w budynku przy ul. Warszawskiej a następne trzy w domu przy ul. Kniaziewicza. W tych sześciu pomieszczeniach uczyło się aż 300 uczniów. Na ul. Świętojańską przeniosła się w 1925 r., do zakupionego przez magistrat budynku po zlikwidowanym szpitalu powiatowym. Nowy gmach szkoły zbudowano w 1935 r. i wtedy też szkoła otrzymała imię Marszałka Józefa Piłsudskiego. W 1975 r. nazwę zmieniono na obecną – 4 Pomorskiej Dywizji Piechoty im. Jana Kilińskiego.
Demokratyczne wybory
Dyrektor szkoły Krystyna Łęcka opowiada o zorganizowanych na wniosek ówczesnego burmistrza Józefa Zalewskiego obchodach 30-lecia nadania szkole tego patronatu.
– Zaprosiliśmy zarówno kombatantów Armii Ludowej, jak i Armii Krajowej – wspomina. – Uważałam, że należy oddać hołd ludziom, którzy walczyli o Polskę, niezależnie sztandaru. Nie obyło się jednak bez niesnasek – przyznaje. Już wtedy narodził się pomysł zmiany nazwy. Jedną z propozycji byli „Obrońcy Ojczyzny”, drugą w sposób naturalny powrót do korzeni, czyli pierwszego patrona szkoły – Józefa Piłsudskiego.
– Uznałam jednak, że dopóki żyją na naszym terenie kombatanci, którzy przeszli szlak z tą dywizją, nie powinniśmy tego robić. Potem postanowiliśmy połączyć zmianę nazwy z obchodami 100-lecia szkoły – informuje Krystyna Łęcka. W związku z reformą oświaty i połączeniem SP nr 1 z gimnazjum przy al. Kalin pojawiła się jeszcze trzecia propozycja patrona – gimnazjum nosiło bowiem imię Jana Pawła II i dyrekcja uznała, że to również piękny patronat i warto go wziąć pod uwagę. O tym, jakie ostatecznie imię będzie nosiła szkoła zdecyduje cała społeczność szkolna.
– Mam już decyzję Rady Pedagogicznej oraz Rady Rodziców. Uczniowie dokonają swojego wyboru po feriach – informuje dyrektor Łęcka. – Optymalna byłaby oczywiście jednomyślność i najbardziej obawiam się sytuacji, w której nie będzie jednoznacznej decyzji – przyznaje. – Wtedy będziemy się zastanawiać, jak wybrnąć z tej sytuacji i kto powinien mieć głos decydujący.
Wygląda na to, że w tej chwili najistotniejszy jest wybór uczniów. Dyrektor Krystyna Łęcka obiecała nam ujawnić wyniki wyborów każdej z grup po zakończeniu uczniowskiego plebiscytu.
Napisz komentarz
Komentarze