Reklama

Wysypisko pod dachem

Wysypisko pod dachem

Od ponad tygodnia społeczna inicjatywa wymiany książek odbywa się w lokalu koło skateparku. Jest tam przede wszystkim ciepło, a organizatorzy nie muszą już wozić na rynek książek w taczkach.

 

O reaktywacji Wysypiska Książek pisaliśmy pod koniec września. Ta inicjatywa powstała już w 2012 r., ale zainteresowanie nie było wówczas duże, głównie z powodu książek, jakimi ludzie chcieli się dzielić.

– Teraz to zupełnie coś innego. Ludzie przynoszą nowe, świetne książki, „makulatury” jest znacznie mniej. Jakby zmieniła się nasza mentalność, zrozumieliśmy, na czym polega uwalnianie książek. Już nie musimy ich posiadać całe życie. I o to właśnie chodziło – mówiła nam we wrześniu Karolina Hofman, pomysłodawczyni Wysypiska Książek.

Od września ludzie wymieniali się książkami na rynku w weekendy. Akcja cieszyła się niesamowitą popularnością.

– Przywieźliśmy dwie torby ikejki, wróciliśmy z połową jednej. Teraz nie wiem od czego zacząć... W tle gra The Doors, bo na Wysypisku znalazłam m.in. "Teksty i i przekłady" ich piosenek. Fantastyczna inicjatywa. Radość, że inny dzieciak cieszy się z książki, z której syn już wyrósł. Trochę wzruszeń, kiedy widzi się wydania książek zapamiętanych z dzieciństwa i czasów licealnych. Rozmowy. Magiczne przekazywanie książek z rąk do rąk, bo ktoś marzył o Muminkach, a ktoś właśnie przyniósł. Bardzo miłe to potykanie się o książki na rynku w Piasecznie – pisała we wrześniu na facebookowym profilu Wysypiska popularna dziennikarka Katarzyna Montgomery.

Wysypisko wystartowało jednak na koniec sezonu, wkrótce pogoda uniemożliwiła „wysypywanie” książek na rynku. Wysypisko jednak, dość nagle, otrzymało od gminy tymczasowy lokal na skateparku. Otworzyło się w momencie najmniej sprzyjającym, bo podczas kilkunastostopniowych mrozów.

– Jestem pozytywnie zaskoczona zainteresowaniem mieszkańców Piaseczna i okolic naszą inicjatywą. Odkąd zakończyliśmy letni sezon, niewiele osób pytało o książki. Tymczasem kiedy udało się – z pomocą radnej Magdaleny Woźniak i wiceburmistrz Hanny Kułakowskiej-Michalak – zorganizować Wysypisko w zimie, ruszyły do nas dosłownie tłumy – mówi nam Karolina Hofman. –  Nasze zimowe otwarcie zbiegło się dość niefortunnie z falą największych mrozów; liczyliśmy się z tym, że w czasie naszych Wysypów będziemy z nudów dłubać palcem w bucie, tymczasem mamy nieustanny ruch. Takie zainteresowanie ogromnie nas cieszy – to znaczy, że jest w Piasecznie duże grono osób wymykających się niewesołym statystykom czytelnictwa.

Wysypisko działa tymczasowo na tyłach pomarańczowego budynku na skateparku w środy i piątki od godz. 17.00 do 20.00 oraz w niedziele od 11.00 do 16.00.

Jeżeli mają Państwo zbędne regały na książki , bardzo przydadzą się organizatorom. Z Wysypiskiem można się skontaktować poprzez stronę na Facebooku: https://www.facebook.com/WysypiskoKsiazek/, można także pisać na adres mailowy [email protected].


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama