We wsi Stefanowo odkryto w czwartek w nocy makabryczną zbrodnię. Ktoś zakopał 6 żywych szczeniaków. Trwa postępowanie.
Policja otrzymała zgłoszenie w czwartek około godz. 17.00. Na miejsce przyjechała Służba Ochrony i Ratownictwa Zwierząt (SORZ) Animal Rescue Polska.
– Zastaliśmy sukę, a z nią 3 szczeniaki. W zgłoszeniu zostało podane, że zakopano 6 szczeniaków. Na posesji mieszka kilka osób, nie mogliśmy się niczego dowiedzieć – mówi nam Dawid Fabjański, prezes Fundacji Animal Rescue Polska.
Inspektorzy SORZ podczas przeszukania terenu natrafili w środku nocy na fragment wyciętej darni. Kiedy zaczęli kopać w tym miejscu, natrafili na zwłoki 6 szczeniaczków. Wtedy wezwali na miejsce policję.
– Ewidentnie ktoś chciał starannie zamaskować to miejsce – mówi nam Fabjański.
– W tej sprawie prowadzone jest postępowanie – mówi nam Jarosław Sawicki, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
Animal Rescue Polska będzie składać zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Ma już wyniki sekcji szczeniąt.
– Sekcja wykazała, że szczenięta jeszcze żyły, kiedy zostały zakopane. Wskazuje na to piach w pyskach i gardłach. Oprócz tego w żołądku znaleziono mleko, a to z kolei oznacza, że zakopano je tego samego dnia, którego je znaleźliśmy – mówi nam Dawid Fabjański. – Wyciągnęliśmy z ziemi 5 suczek i 1 samca. Przy życiu zostały pozostawione trzy samce. Podejrzewamy, że oprawca chciał się pozbyć suk, żeby się nie rozmnażały, ale u małych szczeniąt czasem trudno samca rozpoznać, dlatego mógł się w jednym przypadku pomylić. Ich matka wszystkiego się boi, raczej nie była dobrze traktowana. Szukamy dla niej domu tymczasowego.
Kto dokonał tej zbrodni, wyjaśni policja.
Artykuł 35. ustawy o ochronie zwierząt mówi, że kto zabija zwierzę ze szczególnym okrucieństwem, podlega karze pozbawienia wolności do lat 5.
Napisz komentarz
Komentarze