Pod koniec kwietnia kompletnie pijany radny z Góry Kalwarii uderzył w bramę.
Jacek G. wsiadł do samochodu i – chcąc wjechać w bramę – uderzył w inną.
– Są świadkowie na to, że radny pił w samochodzie piwo z zielonej puszki. Potem uderzył w bramę – mówi nam świadek zdarzenia. Policja przybyła na miejsce zdarzenia 15 minut od wezwania, czyli maksymalnie 20 minut po zderzeniu.
– Radny powiedział policji, że owszem prowadził auto, ale napił się dopiero jak wysiadł – mówi nam świadek. Według świadka radny pił wcześniej pod sklepem, potem wsiadł do samochodu, trzymając do tego puszkę piwa.
Badanie krwi wykazało u Jacka G. 2,4 promila alkoholu. Zatrzymano mu prawo jazdy.
Napisz komentarz
Komentarze