W budżecie powiatu na 2020 r. znajdą się zadania wybrane bezpośrednio przez mieszkańców. Rada Powiatu przyjęła uchwałę o stawkach w budżecie partycypacyjnym.
Zarząd powiatu zaproponował, by w pierwszym roku obowiązywania budżetu obywatelskiego mieszkańcy zdecydowali o wydatkowaniu 358 tys. złotych, podzielonych równo między zadania obejmujące swym zasięgiem więcej niż jedną gminę, oraz służące przede wszystkim mieszkańcom poszczególne gminy. Przeznaczone na tzw. pulę gminną 179 tys. złotych zostało podzielone między gminy według wskaźnika liczby mieszkańców. W ten sposób najwięcej, bo 81 tys. złotych zadysponować będą mogli mieszkańcy Piaseczna, 26 tys. przypadnie Górze Kalwarii, po 25 tys. złotych otrzymają gminy Lesznowola i Konstancin-Jeziorna, a Tarczyn i Prażmów po 11 tys. złotych.
Taka wysokość środków przeznaczonych na budżet obywatelski nie spodobała się radnym Klubu Prawo i Sprawiedliwość.
– Wcześniej mowa była o sumie pół miliona – zwrócił uwagę Sergiusz Muszyński. Starosta Ksawery Gut wyjaśnił, iż przyjęto rozwiązanie, które pozwoliło łatwo podzielić pieniądze.
– Mamy po złotówce od każdego mieszkańca na pulę gminą i po złotówce na ponadgminną – wyjaśnił. – Poza tym to będzie pierwsza edycja budżetu partycypacyjnego, nie wiemy jak mieszkańcy się z tym tematem uporają. Miejmy nadzieję, że uda nam się wydać chociaż te pieniądze – mówi Gut.
Teraz powiat musi tylko przygotować harmonogram działań. Konieczna będzie też drobna poprawką w treści uchwały, ponieważ pojawiło się w niej… o jedno zero za dużo. Przy wysokości środków przeznaczonych na budżet obywatelski w projekcie uchwały widniała kwota 3 580 000 zł. Oczywiście sumy, które mają się nań składać, są już prawidłowo zapisane. Może tylko zaskakiwać, że żaden z radnych, którzy tak wnikliwie analizowali uchwałę i umieszczone w niej stawki, nie zauważył tego błędu.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze