Podczas zbrodni katyńskiej w 1940 zamordowano 23 oficerów i funkcjonariuszy z Góry Kalwarii. 5 kwietnia, na terenie byłych koszar, oddano hołd ofiarom.
Na terenie byłych koszar, gdzie stacjonował 1. Pułk Artylerii Najcięższej, stoi pomnik upamiętniający ofiary zbrodni katyńskiej.
– Właśnie tu, gdzie się znajdujemy, od 1934 roku członkowie pułku nabywali wiedzę, ćwiczyli musztrę, ale i rozmawiali, żartowali. Na pewno opowiadali o rodzinnych stronach, część artylerzystów przyjechała bowiem z daleka, z Kresów Wschodnich. Zapewne wspominali też wojnę polsko-bolszewicką, bo przecież niektórzy brali w niej udział – mówił w swoim przemówieniu burmistrz Góry Kalwarii Arkadiusz Strzyżewski.
W Katyniu zamordowano 23 osoby z Góry Kalwarii. Byli to oficerowie służby stałej i rezerwy oraz funkcjonariusze policji.
– Po tak wartościowych ludziach, liderach lokalnej społeczności, mężach, ojcach i synach pozostały tylko, znalezione przy ich szczątkach: legitymacje, pocztówki, notatki – mówił burmistrz.
Obchody organizowane są w dużej części przez klasy o profilu „ochrona granicy państwowej” z LO przy ul. Budowlanych. To dzięki uczniom i nauczycielom co roku w kwietniu przywoływane są nazwiska ofiar.
Upamiętnili ofiary zbrodni
- 09.04.2019 21:27
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze