Teren rekreacyjny przy ulicy Tenisowej był pierwszym ogólnodostępnym placem zabaw na terenie sołectwa Józefosław. Powstał w 2014 roku dzięki staraniom ówczesnej radnej Katarzyny Nowocin-Kowalczyk. I przez ostatnie 5 lat nikogo nie zaniepokoiła jego lokalizacja – bezpośrednio pod linią wysokiego napięcia.
Sprawą zainteresował się jednak mieszkaniec Józefosławia. Tak w każdym razie wynika z informacji na stronie rady sołeckiej Józefosławia.
– Jeden z mieszkańców Józefosławia zwrócił się do Polskich Sieci Elektroenergetycznych z zapytaniem o bezpieczeństwo dzieci korzystających z placu zabaw przy ulicy Tenisowej w Józefosławiu – czytamy na stronie sołectwa. Odpowiedź od PSE jest jednak skierowana do sołectwa Józefosław.

– Ze względu na wysoki poziom pola elektromagnetycznego, jak i czynniki fizyczne (możliwość opadnięcia przewodu), obecna lokalizacja placu zabaw powoduje znaczne zagrożenie dla osób przebywających na nim (zwłaszcza dzieci) – czytamy w piśmie od PSE. – Plac zabaw powinien zostać zlokalizowany w odległości nie mniejszej niż 16 metrów od osi linii elektroenergetycznej.
Jak deklarują przedstawiciele rady sołeckiej, pismo zostało przekazane do Urzędu Gminy w związku z tym, że to samorząd utworzył plac zabaw i sprawuje nad nim opiekę.
O plany związane z kontrowersyjnym ogródkiem jordanowskim zapytaliśmy burmistrza Daniela Putkiewicza.
– Plac zabaw zamkniemy do czasu wyjaśnienia sprawy, by uniknąć zarzutu, że lekceważymy zagrożenie – informuje. Część mieszkańców obawia się, że plac zostanie po prostu zlikwidowany. Zwłaszcza, że taką rekomendację daje PSE, prosząc o jego usunięcie lub zmianę lokalizacji.
– Ze wstępnych informacji, które dostałem wynika, że wszystkie wymogi formalne, w tym wymagania techniczno-budowlane zostały spełnione przy budowie tego obiektu, więc mamy tu jakąś rozbieżność. Będziemy sprawę wyjaśniać – zapowiada burmistrz.
Najbliższy gminny plac zabaw w Józefosławiu znajduje się w parku przy ul. Ogrodowej.
Napisz komentarz
Komentarze