Reklama

Monitoring nie wystarczy

Monitoring nie wystarczy
Parkujące samochody blokują wjazd w ulicę tuż pod okiem kamery monitoringu. Straż miejska nie reaguje. Również na zgłoszenie tego faktu przez aplikację Mobile Alert.

W okolicach dworca PKP kierowcy wielokrotnie naruszają przepisy, parkując gdzie się da. Zdarza się im również maksymalnie otaczać samochodami wysepkę przy zjeździe z ulicy Dworcowej w ulicę Towarową. W środowy ranek  ktoś „sprytny” parkuje na środku zjazdu, uniemożliwiając tym samym przejazd i zmuszając kierowców skręcających w ul. Towarową do łamania  przepisów i objeżdżania wysepki z niewłaściwej strony. Manewr ten jest też niebezpieczny ze względu na ograniczoną widoczność nadjeżdżającego z przeciwka pojazdu. Zgłaszamy tę sytuację za pomocą aplikacji Mobile Alert.

Mobile Alert działa błyskawicznie

Godzinę później sprawdzamy – śladów obecności SM brak, za to pojawił się już drugi rząd blokujących przejazd. Smaczku całej sprawie dodaje to, że rzecz dzieje się dokładnie w oku ruchomej kamery monitoringu miejskiego umieszczonej na słupie po drugiej stronie ulicy. Uznajemy, że SM ma pilniejsze interwencje, a wiadomo, że parkujące przy dworcu samochody będą tu stały do popołudnia. Sprawdzamy przed godziną 16.00. Zmienił się nieco skład samochodów parkujących w zjeździe w ulicę Towarową, ale śladów interwencji SM nadal nie widać. W czwartek rano oczywiście sytuacja się powtarza. Ponownie wysyłamy zgłoszenie na aplikację.



Jak informuje Urząd Gminy, informacja z aplikacji trafia bezpośrednio na sprzężony z daną sekcją adres e-mail. Niewłaściwe parkowanie – do straży miejskiej.

– Podejmujemy interwencje niezwłocznie po otrzymaniu maila, w kolejności zgłoszeń. Decyduje kolejność bądź ważność zgłoszenia – zagrożenie życia lub zdrowia  – wyjaśnia komendant SM Mariusz Łodyga. I przekonuje, że interwencja na skrzyżowaniu ulic Dworcowej i Towarowej została podjęta jeszcze w środę po południu.

Straż miejska działa wybiórczo

W czwartek komendant obiecał interwencję dopiero po naszym telefonie. Co ciekawe, tego dnia SM interweniowała przy dworcu, bo na drugim końcu autobusowej zajezdni samochody stojące na zakreskowanym obszarze miały założone blokady. Strażnicy nie zauważyli samochodów blokujących ulicę? Czy zabrakło im blokad?



Blokady działają prewencyjnie

Te ostatnie są wyjątkowo skuteczne jako działania prewencyjne. Przynajmniej przez kilka następnych dni kierowcy unikają parkowania w miejscu, w którym ostatnio interweniowali strażnicy. W poniedziałek 2 marca kierowcy znowu blokowali zjazd w ulicę Towarową. Tym razem mieli za wycieraczkami żółte kartki od straży miejskiej.



Na obszarze zakreskowanym, gdzie w czwartek zostały założone blokady, nie stał nikt.

– Straż miejska stale kontroluje to miejsce i zakłada blokady, nawet bez zgłoszeń mieszkańców – zapewnia Mariusz Łodyga. I podaje, że przy dworcu w lutym SM interweniowała 13 razy.  – Dodam, że na podstawie zapisu monitoringu jest możliwe ukaranie sprawcy bez wysyłania patrolu na miejsce – podkreśla. I zapewnia, że takie mandaty się zdarzają. Ukaranie sprawcy wykroczenia na podstawie zgłoszenia przez aplikację możliwe nie jest. Do tego niezbędne byłyby dane osoby zgłaszającej, a aplikacja działa anonimowo.

Parkowanie na skrzyżowaniu ulic Dworcowej i Towarowej jak informuje SM obciążone jest mandatem w wysokości 300 zł i 1 punktem karnym.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama