Reklama

Nad staw nie ma wstępu

Kończy się kolejny etap rewitalizacji stawu w parku im. Książąt Mazowieckich  Mimo to nadal będzie ogrodzony i niedostępny dla mieszkańców.

Prace wokół stawu są już na finiszu. Gotowe są alejki. Zamontowano też ławki i kosze na śmieci. Posadzone są także byliny i trawa na skarpach oraz wierzby na wyspie. Na poniedziałek 8 czerwca zaplanowane było otwarcie przejścia przez mostek nad kanałem Perełki i udostępnienie terenu wokół stawu. Gmina podjęła jednak decyzję o przesunięciu tego terminu. Powodem takiej decyzji były dewastacje, do których doszło w miniony weekend.
Tracą wszyscy

Niezidentyfikowane grupy weszły nielegalnie na ogrodzony teren, demontując elementy płotu. W kilku miejscach została zniszczona trawa wysiana wokół stawu, a na kanale Perełki ktoś usypał z kamieni tamę.

– Zniszczenie trawy może wynikać z bezmyślności i braku wyobraźni, ale robienie tamy to już ewidentnie świadome działanie. Przez nieodpowiedzialne zachowanie kilku osób tracą teraz wszyscy mieszkańcy – mówi Patrycja Zych z Wydziału Inwestycji. – Obawiamy się, że udostępnienie stawu, zanim dobrze ukorzeni się trawa wokół niego, spowoduje duże zniszczenia i straty.

Takie stanowisko potwierdza Daniel Putkiewicz, burmistrz Piaseczna. – Jest bardzo duże ryzyko, że jeżeli teraz wpuścimy ludzi na tę świeżo zasianą trawę, to zostanie ona zadeptana. Liczę na to, że mieszkańcy cierpliwie wytrzymają jeszcze kilkanaście dni. Wiem, że problematyczne jest dla wielu osób zamknięcie mostku na Perełce. Postaramy się to tak wydzielić, żeby udostępnić jak najszybciej przejście mostkiem i groblą w kierunku dawnej szkoły hrabiny Plater-Zyberkówny. Sądzę, że potrzeba na to kilku dni. Zostawimy jednak ogrodzenie wokół stawu i dopiero później otworzymy całość. Na pewno też zadbamy, i to od razu, o zwiększenie kontroli tego terenu przez strażników miejskich – dodaje burmistrz.

Czytaj także: Staw na wakacje

Tak więc udostępnienia całej przestrzeni wokół stawu możemy spodziewać się na koniec czerwca. Poza pogłębionym, oczyszczonym stawem, który wydaje się teraz o wiele większy niż przed rewitalizacją, mieszkańcy będą mogli cieszyć się zupełnie nowym pomostem vis a vis wyspy i pływającą fontanną. Fontanna będzie podświetlana, a strumienie wody będą pojawiały się w różnych cyklach.

Także na koniec czerwca zaplanowane jest udostępnienie łąki kwietnej zasianej na terenie leżącym pomiędzy stawem a obwodnicą miasta. Został on podwyższony ziemią wybraną ze stawu i wyrównany.

– Na powierzchni hektara wysialiśmy mieszankę traw i kwiatów. Są wśród nich rośliny miododajne. Będziemy kosić tę łąkę dwa razy w roku – zapowiada Patrycja Zych.

Trochę dłużej potrwa, zanim pojawi się oświetlenie wokół stawu. Trwa przetarg na zadanie „Uzupełnienie istniejącego oświetlenia parkowego – budowa oświetlenia i monitoringu”.

– Jest już położona instalacja podziemna do oświetlenia i monitoringu, natomiast montaż latarni i kamer ma trwać około 2 miesięcy. Chociaż liczymy na to, że stanie się to szybciej – wyjaśnia Patrycja Zych.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama