Rok temu Gmina Piaseczno rozpoczęła rekultywację unikatowej wydmy na terenie Górek Szymona. Dzisiaj można ocenić efekty tych działań. Czy kolejna część piaszczystego wzniesienia zostanie wyłączona z użytku mieszkańców?
Teren Górek Szymona w Zalesiu Dolnym jest jednym z chętniej odwiedzanych miejsc wypoczynkowych. Leżakowanie, grillowanie, czy uprawianie sportu na świeżym powietrzu to najczęściej kojarzone z nim hasła. Jest to też ciekawe miejsce pod względem przyrodniczym, o czym często zapominają jego użytkownicy. Występujące tu wydmy śródlądowe wraz z roślinnością to obszary unikatowe nie tylko w skali kraju, ale także Europy. Dlatego rok temu, Gmina Piaseczno podjęła prace ochronne na rzecz części zniszczonych przez działalność człowieka Górek Szymona.
Skarb Piaseczna
Wydmy śródlądowe tworzą liczne wzgórza i są charakterystyczne dla Polski środkowej. Powstały w większości po ustąpieniu ostatniego zlodowacenie i wytworzyły się na skutek działalności wiatru. Można je spotkać m.in. w Puszczy Kampinoskiej lub Mazowieckim Parku Krajobrazowym. Dlatego mieszkańcy Piaseczna należą do szczęściarzy, mając w swoim posiadaniu taki skarb. Dzięki naturalnym, unikatowym wydmom Górki Szymona stanowią niezwykle wartościowy przyrodniczo obszar.
Sanki niszczą wydmę
Występująca na piaseczyńskiej wydmie roślinność to głównie murawy napiaskowe - skupiska roślinne składające się z niskich traw, bylin i mchów. Głównym celem ochrony Górek Szymona jest zachowanie ich krajobrazu naturalnego, ponieważ istnieje zagrożenie powolnego zanikania wydmy. Nieprawidłowa eksploatacja muraw napiaskowych przez człowieka może skutkować wywiewaniem przez wiatr drobnego materiału skalnego. Co w rezultacie powoduje stopniowe obniżanie się obszaru. Dlatego powierzchnie te powinny być chronione przez połać roślinności. Jazda na kładach, intensywne deptanie czy zjeżdżanie na sankach to rodzaje aktywności człowieka, które w nadmiarze nie sprzyjają ochronie wydmy, a zostały zaobserwowane na terenie Górek Szymona.
Efekt ochrony
W sierpniu 2019 roku rekultywacji poddano jeden ze zdegradowanych obszarów wydmy śródlądowej na terenie Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego Górek Szymona. Można już ocenić rezultat podjętych działań. Na wydzielony fragment wydmy wróciła wyczekiwana roślinność. Piaszczystą połać pokrywa obecnie charakterystyczna dla tego obszaru murawa napiaskowa z udziałem bylin kwitnących. Można tam rozpoznać na przykład goździk kropkowany czy wiesiołek dwuletni.
Czy wydma wróci do mieszkańców?
Dalsze prace zmierzające do ochrony tego unikalnego miejsca zaplanowano na jesień 2020 roku. Rekultywacja rozpocznie się na kolejnym, tym razem większym obszarze wydmy. Czy istnieje jednak zagrożenie całkowitego wyłączenia wydmy z użytkowania mieszkańców? Zapytaliśmy o to osobę odpowiedzialną za proces rekultywacji. - Nie chodzi o to aby wyłączyć całą wydmę z użytkowania. Po umocnieniu roślinności obszar poddany rekultywacji zostanie oddany do użytkowania; będziemy monitorować, być może w przyszłym sezonie. Chodzi o ochronę naturalnych zbiorowisk roślinnych, danie im możliwości regeneracji i jednocześnie użytkowanie rekreacyjne z wyłączeniem takich rodzajów aktywności, które powodują niszczenie wydmy - wypowiada się Główna Specjalistki ds. Przestrzeni Publicznej w Urzędzie Miasta i Gminy Piaseczno Patrycja Zych.
Osoby zainteresowane odnową wydmy na terenie Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego Górek Szymona mogą zapoznać się z zakresem prac, a nawet przedstawić swoją opinię. Uwagi można kierować na adres mailowy [email protected], do dnia 10.08.2020 r.
Napisz komentarz
Komentarze