"Uwaga, śmieciarka jedzie" - ludzie zamiast wyrzucać stare przedmioty wolą oddać je innym. Czy warszawska grupa działania na facebooku ma odmianę piaseczyńską?
Z roku na rok rośnie popularność facebookowej grupy "Uwaga, śmieciarka jedzie". Zaczęło się od Warszawy i śmietnikowy trend opanował całą Polskę. Dziś jest już ponad 100 lokalnych podgrup. Mieszkańcy Powiatu Piaseczyńskiego również posiadają własną grupę działania na Facebooku, a nawet nie jedną. Do głównej społeczności należy prawie 5 tysięcy osób. Ogłaszają tam do oddania niechciane rzeczy lub podrzucają zdjęcia miejsc gdzie ktoś wyrzucił ciekawe przedmioty. Płetwy do pływania lub wózek dla dziecka? Co więcej można znaleźć na piaseczyńskich śmietnikach?
Perełki
"Uwaga, śmieciarka jedzie" zrzesza miłośników recyklingu i poszukiwaczy perełek vintage. Każdy może się do niej dołączyć. Niektórzy przerabiają nawet śmieci na nowe funkcjonalne przedmioty. Koncepcja grupy jest prosta, można albo wystawić rzecz do oddania, albo zrobić zdjęcie czegoś, co ktoś wyrzucił na śmietnik i poinformować o tym innych użytkowników. Są jednak pewne ważne zasady których nie można łamać.
Nic w zamian
Podstawową zasadą grupy, jest oddawanie przedmiotów za darmo. W grę nie wchodzą ogłoszenia pod tytułem oddam za dobry alkohol lub przysłowiową czekoladę. Należy też prędko informować, kiedy ktoś odbierze przedmiot ze śmietnika, by nikt nie musiał fatygować się na próżno. Co więcej, osoba oddająca daną rzecz, nieraz wybiera odbierającego po najciekawszym komentarzu. Oczywiście by oddać przedmiot w dobre ręce.
Piaseczno, Konstancin, Góra Kalwaria
Obecnie w Powiecie Piaseczyńskim istnieją trzy lokalne grupy "Uwaga, śmieciarka jedzie". Najliczniejsza w Piasecznie, druga w Górze Kalwarii i trzecia w Konstancinie-Jeziornej. Działają prężnie, codzienne jest na nich co najmniej kilka postów. Ostatnio ktoś oddawał młode sosny, zabawki z filcu, a wczoraj mikser. "Do odbioru jak najszybciej, chętnie dzisiaj " - pojawiają się komunikaty, gdy w komentarzach nieraz toczą się wojny o cenne przedmioty. Co dla nas może być wyłącznie starym meblem, to dla innych upragnionym element aranżacji sypialni. Jest pewna magia, w dawnych rzeczach, nie można ich kupić byle gdzie. Jedna z mieszkanek Piaseczna opowiada, że pół salonu urządziła sobie w rzeczach ze "śmieciarki" - To więcej niż tylko darmowe przedmioty, one maja duszę - mówi Basia.
Śmietnikowa moda
To jak grupa sąsiadów z jednego osiedla. Tylko o większym zasięgu. Za wzrost popularności grupy "Uwaga, śmieciarka jedzie" odpowiedzialnych jest co najmniej kilka czynników. Z pewnością umożliwia ona bardzo szybką wymianę informacji i towarów. Pozwala na wystawienie darmowego ogłoszenia o masowym zasięgu.
Czytaj więcej: Ścieżka do końca wakacji
Napisz komentarz
Komentarze