Od ponad roku budynek pałacu w piaseczyńskim parku jest wyłączony z użytkowania. Powiat od dawna próbuje się porozumieć z działającym w niej liceum w sprawie przejęcia zabytku i jego renowacji.
Pałac w zrewitalizowanym parku miejskim w Piasecznie straszy swoim wyglądem. Budynek od lat podupada i wymaga pilnego remontu. Jak udało nam się dowiedzieć w powiecie, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wyłączył go z użytkowania.
– W dniu 26.09.2019 została wydana decyzja nr 317/2019 nakazująca usuniecie nieprawidłowości stanu technicznego w zakresie elementów wszystkich elewacji oraz zakazująca użytkowania budynku przy ul. Chyliczkowskiej 20E w Piasecznie, do czasu usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości – poinformował nas PINB. Informacja ta jest o tyle zaskakująca, że działające tu do niedawna katolickie liceum nadal reklamuje się jako szkoła działająca w pałacu. Osoba, która odbiera telefon podany w reklamach szkoły odmawia wypowiadania się do prasy. Przyznaje tylko, że wynajęto inny lokal. Odpowiedzi na pytanie o to ilu uczniów liczy liceum, od jak dawna szkoła działa w innym miejscu i czy ktoś przebywa w budynku, nie otrzymujemy. To ostatnie łatwo stwierdzić po zmierzchu, bo w pałacowych oknach często świeci się światło.
Budynek od 2015 roku jest własnością powiatu. Jednak od lat dziewięćdziesiątych działa w nim Katolickie Liceum Ogólnokształcące im. Cecylii Plater-Zyberkówny prowadzone przez Stowarzyszenie Wychowanek Szkoły Gospodarstwa Wiejskiego w Chyliczkach „Chyliczanka”. Stowarzyszenie żadnej umowy podpisanej z powiatem nie ma, nie płaci również czynszu. Zwykle ma około 5 uczennic i z pewnością nie ma pieniędzy na renowację budynku. Takich środków nie ma też raczej powiat, ale deklarację przejęcia budynku swego czasu składała gmina Piaseczno. Pomysłów na jego zagospodarowanie też było kilka. W 2017 roku gotowość dzierżawy budynku i otworzenia w nim szkoły wyraziło też Towarzystwo Oświatowe im. Cecylii Plater-Zyberkówny, które z powodzeniem prowadzi szkoły w Warszawie.
Mediacje bez sukcesu
Spór powiatu ze stowarzyszeniem „Chyliczanka” w ostatnim okresie toczył się już przed mediatorem. Obie strony przedstawiały swoje stanowisko w sprawie dalszego użytkowania budynku. Powiat dąży do ratowania niszczejącego zabytku. Poza tym, by zgodnie z prawem mogły być w nim realizowane usługi oświaty, konieczna jest zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzeni.
– Zaoferowaliśmy szkole nawet korzystanie z pomieszczeń w RCKU do spełnienia tych wymogów, ale stowarzyszenie z niego nie skorzystało – powiedział nam wicestarosta Zdzisław Lis. – Żądają natomiast, by w trakcie remontu szkoła mogła funkcjonować w budynku, przynajmniej sekretariat. Na co oczywiście nie możemy się zgodzić, bo to niezgodne z przepisami prawa budowlanego – podkreśla.
Wymiana kolejnych pism, wliczając w to długie oczekiwanie na odpowiedź, nie dawała szans na consensus.
– W tej sytuacji decydujemy się na zakończenie mediacji – powiedział nam wicestarosta Lis. – Spór zakończy się przed sądem. Nasi prawnicy przygotowują odpowiednie dokumenty.
Napisz komentarz
Komentarze