Większość zwierząt przekazywanych z terenu gminy do Schroniska Na Paluchu znalazło już swoje domy. Bim, Kropek i dwadzieścia kilka innych psów i kotów wciąż czekają na swoich opiekunów.
Gmina Piaseczno od trzech lat współpracuje w zakresie opieki nad zwierzętami bezdomnymi z warszawskim schroniskiem. Rozwiązanie to nie jest tanie, ale jak podkreślają władze gminy, daje pewność, że odłowione psy i koty trafią pod dobrą opiekę. Zarówno w samym schronisku, gdzie mogą liczyć m. in. na niezbędną opiekę weterynaryjną, ale również na aktywne poszukiwanie im nowych domów.
- Schronisko prowadzi akcje adopcyjne, w wyniku których spośród wszystkich przekazanych w tym roku z naszego terenu zwierząt, czyli 162 psów i 102 kotów, na adopcję obecnie oczekuje tylko 20 psów i 3 koty - podkreśla wiceburmistrz Hanna Kułakowska-Michalak. -Dzięki Dyrektorowi Schroniska Henrykowi Strzelczykowi, pracownikom i wolontariuszom, nasze zwierzaki przebywają w bardzo dobrych warunkach - chwali wiceburmistrz, która co jakiś czas odwiedza schronisko i sprawdza jak się mają podopieczni.
Niestety wciąż nie znalazły swoich nowych opiekunów dwa duże psy Bim i Kropek o których adopcje gmina apelowała w wakacje: Bim i Kropek polecają się do adopcji.
Może ktoś z naszych Czytelników znajdzie miejsce w sercu i w domu dla tych uroczych psów? Lub innych mieszkańców schroniska?
Wszystkie zwierzęta przeznaczone do adopcji w Schronisku na Paluchu można znaleźć w zakładce "Do adopcji".
Napisz komentarz
Komentarze