Orzeł Baniocha szlifuje formę przed rundą wiosenną.
W przerwie między rozgrywkami drużyny piłkarskie z niższych lig rozgrywają mecze towarzyskie, które mają przygotować ich zawodników do rundy wiosennej. Niedawno na boisku wrócili piłkarze Orła Baniocha, lidera ligi okręgowej. Klub z gminy Góra Kalwaria ma już za sobą dwa sparingi.
Spotkanie z Perłą Złotokłos zakończyło się remisem 1:1. Autorem gola dla Orła był Maksymilian Vogtman, czołowy snajper ligi, który jesienią zdobył aż 20 bramek na boiskach okręgówki. Drugi mecz sparingowy odbył się przeciwko drużynie z wyższej ligi.
Rywalem Orła był IV-ligowy KS Warka. Zespół ten plasuje się obecnie na 11. pozycji w grupie Radom, Siedlce. Baniocha pokazała wysoką formę i pokonała wyżej notowanego przeciwnika 3:1. Bramki dla Orła zdobył Patryk Kościanek oraz zawodnik testowany, a jedno trafienie Warki było samobójcze.
Czytaj także: Zawodniczka z Konstancina zdobyła Srebrną Łyżwę
Dwa mecze towarzyskie rozegrały także B-klasowe rezerwy Orła. W pierwszym meczu wygrały aż 7:2 z Victorią Głosków. Hat-trickiem popisał się Jakub Wosztyl, a po jednym golu zdobyli Jakub Zulczyk, Patryk Witak, Fryderyk Kaczorek oraz zawodnik przebywający na testach w klubie. W drugim starciu z Jednością Warszawa „dwójka” Orła zremisowała 1:1 po bramce Kamila Wosztyla.
W pierwszym meczu ligowym po przerwie – weekend 13-14 marca – Orzeł Baniocha podejmie na wyjeździe rezerwy Ursusa Warszawa.
Napisz komentarz
Komentarze