Jarosław Kulczyk, który w przeszłości współpracował z klubami z powiatu piaseczyńskiego, jest coraz bliżej powrotu do najwyższej ligi piłkarskiej w Polsce.
Jarosław Kulczyk to osoba bardzo dobrze znana w środowisku piłkarskim w powiecie piaseczyńskim. Absolwent klasy piłkarskiej Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Warszawie pod przewodnictwem Mazowieckiego Związki Piłki Nożnej jako trener od przygotowania motorycznego współpracował między innymi z piłkarzami KS Konstancin, Korony Góra Kalwaria, Laury Chylice i Orła Baniocha, w którego barwach pojawiał się również na murawie w roli zawodnika (wcześniej występował także w Kosie Konstancin). W styczniu 2019 roku trener otrzymał ofertę pracy w Ekstraklasie, a konkretnie w Wiśle Płock, gdzie zastąpił Leszka Dyję, jednego z najlepszych fachowców w Polsce.
Przygoda z „Nafciarzami” trwała do lipca tego samego roku, kiedy Wisła postanowiła zatrudnić w klubie Mateusza Oszusta. Rozbrat z klubami z najwyższych lig w kraju nie trwał długo – w 2020 roku trener przyjął propozycję pracy w występującej w I lidze Termalice Bruk-Bet Nieciecza. Z ekipą „Słoni” udało się wywalczyć miejsce w barażach do Ekstraklasy, ale ostatecznie to Warta Poznań uzyskała awans. W tym roku jednak wszystko wskazuje na to, że drużyna Jarosława Kulczyka ponownie, jak przed kilkoma laty, będzie już rozgrywać mecze z czołowymi drużynami kraju.
Do końca sezonu Fortuna I Ligi pozostały trzy kolejki. Nieciecza zajmuje obecnie pozycję lidera, mając na koncie 64 punkty. Drugi Radomiak Radom posiada ich 59, a następne lokaty zajmują: GKS Tychy (56 oczek), Arka Gdynia (56), ŁKS Łódź (54) i Górnik Łęczna (49). Nieciecza zmierzy się na wyjeździe z Odrą Opole i ŁKS oraz podejmie u siebie Stomil Olsztyn. Eksperci szacują szanse na awans Termaliki na ponad 90 procent, tym bardziej że zespół Mariusza Lewandowskiego ostatnio wygrał 2:0 z Tychami. Najbliższe ze starć już w niedzielę 30 maja.
Napisz komentarz
Komentarze