Podczas prac ziemnych przy budowie bloku komunalnego przy ul. Stępkowskiego natrafiono na liczne szczątki ludzkie. Układ ciał wskazuje, że najprawdopodobniej jest to zapomniane cmentarzysko epidemiczne.
Cmentarzysko ukazało się po rozbiórce starych domów znajdujących się na działkach przeznaczonych pod gminną inwestycję. Jak poinformował nas czytelnik, wstępnie szacowano, że cmentarzysko pochodzi sprzed 300-400 lat. Opinie są jednak sprzeczne.
Rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie poinformował nas, że rzeczywiście znalezienie prawdopodobnie szczątków ludzkich zgłoszono policji przed miesiącem.
– W dniu wczorajszym do komisariatu policji w Tarczynie wpłynęły wyniki badania części potylicy i kilku kości. Badania potwierdziły, że są to szczątki ludzkie i najprawdopodobniej pochodzą z okresu około I wojny światowej – poinformował nas we wtorek 1 czerwca nadkom. Jarosław Sawicki.
– Sposób ułożenia ciał, jedne na drugich i w rzędach obok siebie, może sugerować, że jest to jakieś zapomniane cmentarzysko epidemiczne, gdzie ciała składano w zbiorowej mogile – mówi nasz czytelnik.
Czytaj także: Teleporada całą dobę -NFZ uruchamia nową usługę
– Owszem, znaleziono szczątki ludzkie na budowie, sprawa została zgłoszona do prokuratury i to ona prowadzi postępowanie – poinformował nas sekretarz gminy Marcin Kiliański. Podkreśla, że z badań wynika, że śmierć pochowanych tu osób nastąpiła z przyczyn naturalnych. – Prace budowlane zostały oczywiście wstrzymane. Po zakończeniu badań znaleziska, gdy otrzymamy zgodę prokuratury, będą kontynuowane.
Cmentarzysko badali również archeolodzy. Jak twierdzi Marcin Kiliański, ciała złożono tu ok. 80 lat temu. Po zakończeniu badań i postępowania prokuratorskiego konieczna będzie ekshumacja szczątków i ich pochówek.
Pozostaje pytanie: jak powstało tu miejsce pochówku i dlaczego władze gminy nie miały o nim informacji?
Napisz komentarz
Komentarze