Reklama
Zaginął Maciej Osiński. Wyruszył pieszo w nieznanym kierunku

Autor: Zdj. Facebook, Anna Osińska

W sobotę 21 sierpnia o godzinie 20.00 Maciej Osiński oddalił się z imprezy, w której uczestniczył. Do tej pory z nikim się nie skontaktował.


Jak informuje żona zaginionego, podczas wesela w Otrębusach, Maciej Osiński wyruszył pieszo w nieznanym kierunku. Ostatni raz widziany był przy ul. Jeżynowej, tuż pod Lasem Młochowskim.

Zdj. Facebook, Anna Osińska


Zaginiony nie ma przy sobie żadnych dokumentów ani pieniędzy. Ma również rozładowany telefon.

W dniu zaginięcia był ubrany w czarny T-shirt, granatowe dżinsy, czerwone skarpetki oraz szare trampki. Boki głowy miał wygolone, a na czubku nosił "kitkę" upiętą z włosów.

Policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu. Poszukiwaniami zajmuje się również rodzina i znajomi. Na razie bez efektu.

- Mógł iść w kierunku Brwinowa, skąd pochodzi. Mógł wyjść z lasu od strony Żółwina lub Starej Wsi. Mógł też próbować na piechotę lub stopem wracać do Konstancina - informuje żona zaginionego.

Jeżeli ktokolwiek widział poszukiwanego, prosimy o zawiadomienie policji pod numerem alarmowym 112 lub bezpośrednio komisariat w Brwinowie lub Konstancinie.

Czytaj również: Wypadek kajakarek na Jeziorce


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama