Ministerstwo Sprawiedliwości proponuje zmiany w Kodeksie karnym i Kodeksie postępowania karnego. Projekt trafił do opiniowania.
Projekt zawiera wiele zmian, w tym dotyczących przestępstw drogowych. Jeśli nowe przepisy wejdą w życie zostanie podwyższona kara za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Dzisiaj, jeżeli kierowca prowadzi swoje auto mając we krwi 0,5 promila alkoholu lub jest pod wpływem środków odurzających podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Projekt przewiduje, że będzie on podlegał karze pozbawienia wolności do lat 3, a recydywa będzie oznaczać do 5 lat odsiadki.
W projekcie uregulowano również kwestie związane z sytuacjami, kiedy pijany kierowca prowadzi samochód nienależący do niego. Jeżeli w czasie popełnienia przestępstwa auto nie należało do kierującego, sąd orzeknie przepadek równowartości auta.
Sąd nie będzie orzekał o przepadku pojazdu, jeżeli sprawca prowadził nienależący do niego pojazd, ale wykonując czynności zawodowe lub służbowe. W takim przypadku sąd będzie miał możliwość orzec karę o wysokości co najmniej 5000 złotych. Będzie to wpłata na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Ostrzejsze kary
Projekt określa również dolną granicę kary dla pijanych kierowców, którzy spowodowali katastrofę w ruchu lądowym lub wypadek.
- 3 lata, jeżeli następstwem wypadku jest ciężki uszczerbek na zdrowiu innej osoby,
- 5 lat, jeżeli następstwem wypadku albo katastrofy jest śmierć człowieka.
W projekcie zaproponowano również uzupełnienie katalogu przyczyn nadzwyczajnego obostrzenia kary wobec sprawców przestępstw przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji – aktualnie należą do nich stan odurzenia, nietrzeźwości lub ucieczka z miejsca wypadku. Ma to następować również w sytuacjach gdy sprawca, bezpośrednio po popełnieniu wypadku w stanie nietrzeźwości lub odurzenia spożywa alkohol lub zażywa środki odurzające, po to, aby wskazywać, że w czasie popełnienie przestępstwa był trzeźwy lub nie był odurzony.
Napisz komentarz
Komentarze