Żywność, odzież, opatrunki. Kierowcy gotowi ruszać na granicę i mieszkańcy gotowi przyjąć ludzi pod swój dach. Nie ustaje pomoc dla Ukrainy.
Mobilizacja mieszkańców naszego powiatu przeszła najśmielsze oczekiwania. Wolontariusze uruchomionej już w piątek 25 lutego akcji "Pomóż Ukrainie – Powiat Piaseczyński" nie ustają w działaniach. Od 28 lutego rolę centralnego magazynu pełni hala sportowa Szkoły Podstawowej nr 1 przy al. Kalin. Tam również otwarto punkt wydawania darów tym, którzy już dotarli do naszego powiatu. Zakwaterowani u nas uchodźcy mogą tu otrzymać żywność, ubrania i środki czystości. Pomoc rzeczowa to jednak tylko część ogromnego zaangażowania naszych mieszkańców. Równocześnie z szerokim strumieniem darów pojawił się bowiem również drugi, równie szeroki, strumień osób chętnych do działania.
– Bardzo szybko zaczęła się tworzyć lista kierowców gotowych jechać na granicę, żeby zawieźć tam dary i przywieźć osoby przekraczające granicę. I druga, z adresami tych, którzy zadeklarowali możliwość zakwaterowania przyjeżdżających w swoich domach – opowiada jedna z organizatorek akcji. – Naszym zadaniem było połączyć tych pierwszych z tymi drugimi. W ten sposób powstała swoista siatka. Otrzymywaliśmy od naszych przyjaciół na granicy informację, że dana rodzina potrzebuje pomocy. Wysyłaliśmy kierowcę z samochodem mogącym przewieźć wskazaną liczbę osób, w razie potrzeby wyposażonym w foteliki dziecięce. Następnie ustalaliśmy miejsce, w którym rodzina mogła się zatrzymać. Kontaktowaliśmy jednych z drugimi i tak powstawał łańcuszek, dzięki któremu rodzina prosto z granicy trafiała pod gościnny dach w naszym powiecie.
W ten sposób udało się zakwaterować na terenie powiatu kilkadziesiąt rodzin, które dotarły do nas indywidualnie.
Obecnie bardzo potrzebni są wolontariusze w centralnym magazynie przy Al. Kalin. Wiele osób przywozi dary, ale również się po nie zgłasza. Punkt funkcjonuje codziennie od 12.00 do 20.00 - przyjmowanie darów, zaś wydawanie - 13.00-19.00. i do jego obsługi potrzeba nawet kilkudziesięciu osób dziennie.
Na i przez granicę
Mieszkańcy naszego powiatu wsparli jednak nie tylko tych przyjeżdżających do nas. Dzięki ofiarności darczyńców udało się przygotować kilkanaście transportów do przejść granicznych, gdzie uchodźcy czekają w długich kolejkach.
Udało się również przetransportować duże ilości darów przez granicę i w głąb Ukrainy. Dwa wyładowane najpotrzebniejszymi rzeczami tiry trafiły do obwodu chmielnickiego. Była to pierwsza pomoc humanitarna, która dotarła w te rejony.
– Otrzymaliśmy leki, ciepłą odzież, artykuły higieniczne. Obwód chmielnicki serdecznie dziękuje miastu Piaseczno za wsparcie i wielką pomoc – przekazał Andriej Bondarenko, przedstawiciel ukraińskiego ministerstwa zdrowia.
Nasza pomoc dotarła również w inne rejony Ukrainy. Starostwo Powiatowe zorganizowało zbiórkę środków opatrunkowych, leków i sprzętów medycznych, potrzebnych tam, gdzie toczą się walki. Zbiórka okazała się ogromnym sukcesem.
– Zebraliśmy mnóstwo potrzebnych środków do opatrywania i odkażania ran. Udało się nawet "zdobyć" opatrunki hemostatyczne – dziękują mieszkańcom przedstawiciele piaseczyńskiego starostwa. Zebrane środki trafiły do Łucka i Nowogrodu Wołyńskiego.
W piątek 4 marca na Ukrainę ruszył kolejny transport darów od mieszkańców powiatu piaseczyńskiego. Z pewnością nie ostatni.
Napisz komentarz
Komentarze