Kolejne osoby zgłaszają fakt zatrucia psa po spacerze na Górkach Szymona lub nad Jeziorką. Właściciele psów powinni zachować szczególną ostrożność spacerując w okolicy.
Informację o czterech przypadkach zatrucia psów w Zalesiu Dolnym podała radna Magdalena Woźniak. Prawdopodobnie ktoś rozrzuca toksyczną substancję na Górkach Szymona i wzdłuż Jeziorki.
- Mamy kolejne, czwarte już zgłoszenie, tym razem od mieszkanki, której pies podczas spaceru zjadł coś takiego - pisze radna.
- 10 marca po spacerze w okolicy Gorek Szymona w Zalesiu Dolnym jedna z moich suczek z zagrożeniem życia trafiła w trybie pilnym do weterynarza. Objawy - wymioty, biegunka, ból brzucha i bardzo intensywne drżenie całego ciała - relacjonuje pani Anna. - Badanie ( w tym morfologia i biochemia) wykazało podejrzenie silnego zatrucia. Zastosowane leczenie początkowo nie przyniosło poprawy. Dopiero wprowadzenie jej w stan śpiączki farmakologicznej zadziałało - po 24 godzinach w śpiączce! Pies jest juz w domu. Jest słaba, zmęczona i cały czas pod opieką weterynaryjną.
Do weterynarzy w Piasecznie zgłaszali się też właściciele innych psów z objawami zatrucia, wskazujący na spacery w okolicach Górek Szymona.
Właściciele psów powinni zachować wyjątkową czujność spacerując w Zalesiu Dolnym ze swoimi pupilami.
- Prosimy przekazywać tę informację innym. Przy okazji apelujemy, aby pamiętać o zbieraniu kup swoich pupili podczas spaceru - psie odchody na poboczach i na terenach zielonych budzą niechęć i złe instynkty u osób, które psiarzami nie są - zauważa Magdalena Woźniak.
Napisz komentarz
Komentarze