Miłośnicy dwóch kółek, których w Uzdrowisku nie brakuje, co doskonale widać zwłaszcza w wiosenne, letnie i wczesnojesienne weekendy, mają wiele powodów do narzekań. Od lat w gminie nie powstała nowa infrastruktura rowerowa i wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie nadal nie powstanie. Rowerzyści z zazdrością patrzą na sąsiednie Piaseczno, które sporo robi w temacie ścieżek i dróg rowerowych i to w ramach zewnętrznego dofinansowania. Zresztą pierwotnie trzy samorządy – Piaseczno, Góra kalwaria i Konstancin-Jeziorna miały wspólnie budować infrastrukturę rowerową w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Oferty w przetargach na przygotowany projekt tras były jednak zbyt wysokie i ostatecznie nie udało się projektu wspólnie zrealizować, ale samorząd Piaseczna podjął próbę zdobycia środków z tego programu indywidualnie i swój cel osiągnął – gmina otrzymała na budowę ścieżek 6,9 mln złotych dotacji, a wartość całego projektu budowy lub remontu istniejącej infrastruktury wynosi 9,8 mln złotych.
Tymczasem w budżecie Konstancina-Jeziorny od kliku lat na infrastrukturę rowerową środków się niemal nie przeznaczało poza finansowaniem Konstancińskiego Roweru Miejskiego, który z roku na rok cieszył się coraz mniejszą popularnością. Ostatecznie w grudniu ubiegłego roku radni zdecydowali, że zaplanowane na 2022 rok 300 tys. złotych na KRM należy przeznaczyć na budowę infrastruktury rowerowej, zwłaszcza w sąsiedztwie szkół.
Ścieżki przy szkołach? Nie tak prędko
Temat poprawy bezpieczeństwa młodych rowerzystów w rejonie placówek oświatowych jest podnoszony przez rowerzystów od lat. Ostatnio burmistrz Kazimierz Jańczuk został zapytany przez jednego z mieszkańców o status budowy ścieżek rowerowych.
- Nie przewidujemy budowy i oznakowania ścieżek rowerowych przy szkole w Opaczy oraz w Słomczynie, bo obydwie szkoły znajdują się przy ruchliwych drogach wojewódzkich – poinformował burmistrz. - Jeśli chodzi o Szkołę Podstawową nr 3, nie udał się przetarg na budowę ścieżki wzdłuż ul. Bielawskiej. (oferty były zbyt wysokie – dop red.). W związku z tym ścieżka ta została włączona do opracowania dokumentacji dla całego kwartału ulic Bielawskiej, Warszawskiej i Mirkowskiej. Miałaby przechodzić poprzez Rynkową, pl. Zgody i ul Tysiąclecia z możliwością odejścia w ul. Królewską, by połączyć się z Mirkowską – wyjaśnił burmistrz. - Mamy wszystko w tej sprawie opracowane, planujemy ogłoszenie przetargu na opracowanie dokumentacji dla tego rejonu.
Rejon kolejnych dwóch szkół - „Piątki” i „Jedynki” został uzależniony od inwestycji drogowych innych samorządów.
- Przy szkole Nr 5 na razie nie robimy nic, liczymy na to, że w tym roku rozpocznie się budowa drogi wojewódzkiej 721 wraz z budową ścieżki rowerowej, która połączy się z tą w ulicy Piaseczyńskiej od Skolimowskiej i dopiero wtedy przystąpimy do budowy i oznakowania ścieżek w rejonie szkoły – wyjaśnił Kazimierz Jańczuk. Z kolei w sprawie SP 1 rozmawiał ze starostą, który rozważa zaprojektowanie i budowę w bliżej nieokreślonej przyszłości ścieżki przy ul. Chylickiej. Dopiero kiedy to nastąpi burmistrz zamierza przystąpić do opracowania oznakowania i budowy ścieżek w sąsiedztwie szkoły.
Jedyna szkoła, która może liczyć w najbliższym czasie na infrastrukturę rowerową to szkoła przy ul. Żeromskiego.
- W kwestii ścieżek i infrastruktury rowerowej przy SP nr 2 odbyło się kilka wizji lokalnych w rejonie szkoły i w efekcie w najbliższym czasie ogłosimy przetarg na oznakowanie i budowę ścieżek w kwartale wokół tej szkoły – zapowiedział burmistrz.
Czytaj także: Mieszkańcy wolą targowisko w obecnej lokalizacji
Dyrektorzy boją się, bo…nie ma ścieżek
Rowerowy Maj, czyli organizowana w różnych miastach w Polsce akcja, która ma zachęcić rodziców i uczniów do dojeżdżania do szkół rowerami, choć w tym roku dostała w końcu „zielone światło” od radnych, nie została zrealizowana. Burmistrz tłumaczył, że nie zgodzili się na to dyrektorzy. A dyrektorzy szkół pytani o powody, mówi jasno, że mają obawy związane z bezpieczeństwem uczniów, ponieważ…przy szkołach nie ma ścieżek rowerowych.
Jak widać w najbliższych latach raczej zanosi się raczej na kolejne inwestycje w projekty a nie samo wyznaczanie ścieżek rowerowych. A Gmina posiada już dwa duże opracowania dotyczące infrastruktury rowerowej.
- W niektórych miejscach wystarczyłaby puszka farby i dobre chęci, bo chodzi tylko o wymalowanie oznakowania poziomego na drodze i np. wprowadzenia ruchu jednokierunkowego – mówi Michał Wiśniewski, aktywista rowerowy mobilizujący od kilku lat Ratusz do działań w zakresie poprawy infrastruktury. – To wymaga jedynie zatwierdzenia nowej organizacji ruchu i naprawdę niewielkich nakładów pieniężnych, ale w naszej gminie dominuje „nie da się”.
Konstancińska Masa Krytyczna w najbliższą sobotę
Wiśniewski podczas ostatniej sesji zaprosił też władze miasta oraz radnych do udziału w kolejnym grupowym przejeździe przez Konstancin-Jeziornę.
- Jedziemy, bo wciąż w kluczowych miejscach naszego miasta i gminy brakuje odpowiedniej infrastruktury, aby jazda rowerem była bezpieczna i przyjemna. Będzie to też znakomita okazja do bezpiecznej wycieczki rowerowej, wolnym tempem i w wesołej atmosferze – zapowiadają organizatorzy. Przejazd startuje w sobotę 14 maja 2022 r. spod Ratusza przy ul. Kolejowej. Trasa przejazdu: Kolejowa, Skolimowska, Warszawska, Piłsudskiego, Warecka, Potulickich, Graniczna, Prusa, Wojewódzka, Oborska, Sanatoryjna, Piasta, Żeromskiego, Sobieskiego, Mickiewicza, Wilanowska, Wojska Polskiego, Mirkowska, Bielawska. Zakończenie przejazdu nastąpi przy skateparku.
Napisz komentarz
Komentarze