Joanna Morawska osiedliła się w Wólce Kozodawskiej 16 lat temu. – Niedługo po mojej przeprowadzce było zebranie rady sołeckiej. Poszłam zobaczyć, jak to wygląda, a zostałam wybrana sołtysem – opowiada. – I tak minęło 14 lat, a dopiero nie tak dawno dowiedziałam się, że sołtysem był też mój pradziadek.
Zdaniem Joanny Morawskiej, realizacja zadań na rzecz sołectwa powinna wynikać przede wszystkim z potrzeb i głosów mieszkańców. Tak było m.in. ze skate parkiem, który powstał po to, żeby młodzież nie musiała jeździć na obiekt w Piasecznie, podobnie jak z plac zabaw.
Obecnie priorytetem do zrealizowania w liczącej ponad 1000 mieszkańców wsi jest stworzenie domu sołeckiego, który byłby miejscem spotkań czy organizacji różnych zajęć. – Integracja to bardzo ważna rzecz, bo ona ma też istotny wpływ na bezpieczeństwo – zauważa sołtyska. – Intensywnie szukamy lokalizacji dla tej ważnej dla naszej społeczności inwestycji.
Potrzebna strategia
W planach sołectwa jest także wykonanie strategii rozwoju wsi. – Musimy określić, z czego jesteśmy dumni, podkreślić naszą historię, przypomnieć, że to jedna ze starszych miejscowości w gminie – wylicza Morawska. – Chcemy też zadbać o przyrodę i infrastrukturę, bo to też jest ważne. W ramach praktyk grupa studentów, nie tylko zrobi dla nas inwentaryzację tego, co już jest, ale też zaproponuje swoje rozwiązania. Myślę, że takie spojrzenie na sołectwo z ich perspektywy będzie dla nas cenne – dodaje Morawska.
Sołtys Wólki Kozodawskiej była jedną z dwóch sołtysek w gronie dziewięciu wyróżnionych przez Krajowe Stowarzyszenie Sołtysów oraz „Gazetę Sołecką”. Oficjalne wręczenie tytułów laureatom z całej Polski odbędzie się 13 lipca w gmachu Senatu RP, podczas konferencji „25 lat odnowy wsi w Polsce”.
Joanna Morawska pełni także rolę radnej, a z okazji wyróżnienia, podczas sesji absolutoryjnej (22 czerwca), odebrała gratulacje od prezydium rady oraz burmistrza Piaseczna.
Napisz komentarz
Komentarze