Sylwia Kostrzewa
Odcinek trasy S7 od węzła Lesznowola do lotniska jest już praktycznie gotowy. Na jezdniach trwają ostatnie prace. Gotowa jest też większość dróg serwisowych i dojazdów. Wykonawcy pozostały prace porządkowe, nasadzenia itp. Na razie jednak nową, pustą i szeroką drogą cieszą się okoliczni mieszkańcy, licznie jeżdżący tędy na rowerach czy rolkach oraz spacerujący po pustych drogach serwisowych w sąsiedztwie łąk. GDDKiA zapowiada, że najbliższy Warszawie odcinek ekspresówki zostanie otwarty dla ruchu z końcem sierpnia. Teoretycznie cała trasa od obwodnicy Grójca miała być przejezdna w październiku br., ale patrząc na zaawansowanie prac na środkowym odcinku, wydaje się to mało realne. Jak poinformowała nas Małgorzata Tarnowska, rzecznik warszawskiego oddziału GDDKiA, wykonawca zgłosił roszczenia dotyczące wydłużenia terminu lub dodatkowych środków na realizację zadania.
– Termin może zostać przesunięty w sytuacji, gdy wykonawca uzasadni, że w czasie realizacji nastąpiły okoliczności, na które nie miał wpływu, a uniemożliwiły prowadzenie robót – mówi Tarnowska. – Na razie zgodnie z umową, jesienią br. droga powinna zyskać przejezdność.
Starosta Ksawery Gut zapewnia, że wykonawca przebudowy ulicy Postępu zdąży zrealizować prace do końca wakacji. Wydaje się mało prawdopodobne, żeby GDDKiA uruchomiło drogę, z której zjazd ma się odbywać na ulicę zamkniętą z powodu przebudowy, więc o terminie otwarcia ekspresówki zdecydują tak naprawdę – postępy prac na drodze powiatowej.
Choć wydawać by się mogło, że GDDKiA uruchomi drogę, z której zjazd ma się odbywać na ulicę zamkniętą z powodu przebudowy, dopiero po zakończeniu prac przez powiat, inwestor nie planuje brać tego pod uwagę.
- Prace na S7 w. Warszawa Lotnisko – w. Lesznowola są bardzo zaawansowane, obecnie 95 proc. Zgodnie z kontraktem do końca sierpnia planujemy udostępnić trasę główną S7. Jest to uzależnione od zakończenia robót oraz uzyskania decyzji o pozwoleniu na użytkowanie, którą wydaje Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego. Po pozyskaniu tej decyzji otworzymy 6,6 km nowej trasy dla kierowców, bez względu na to czy ul. Postępu (droga powiatowa) zostanie wyremontowana czy też nie - poinformowała nas MałgorzataTarnowska. - Ponadto należy wspomnieć, że umowa na realizację zadania została zawarta w sierpniu 2017 r., po czym po odstąpieniu od kontraktu z nierzetelnym wykonawcą, w lutym 2020 r. podpisaliśmy drugą umowę, z nowym wykonawcą. Należy przypomnieć, że w ciągu omawianego odcinka są dwa węzły drogowe. Poza węzłem Lesznowola jest również węzeł Zamienie, który jest bardzo istotny komunikacyjne dla obsługi ruchu lokalnego. W trakcie realizacji inwestycji jesteśmy na bieżąco w kontakcie z władzami samorządowymi, przez których tereny przebiega realizowana droga ekspresowa S7. W związku z tym mają wiedzę o obecnym etapie budowy oraz znają poszczególne terminy wraz z datą zakończenia robót - dodaje.
Trzeba przyznać, że prace przy przebudowie ul. Postępu idą dość sprawnie, a wykonawca pracuje nawet w późnych godzinach popołudniowych.
Cały ruch na Postępu
Ruch z węzła Lesznowola, zgodnie z projektem, miał być skomunikowany przez nowy przebieg drogi wojewódzkiej 721, która ciągle jest jeszcze na etapie projektowania. Wobec tego cały ruch do i z węzła przejmie ul. Postępu. Do czasu oddania środkowego odcinka S7 droga będzie się kończyła na węźle, więc ruch w kierunku Grójca będzie się obywał drogą serwisową po zachodniej stronie ekspresówki, do ul. Słonecznej. Z kolei w kierunku Piaseczna samochody pojadą na wybudowany przez GDDKiA fragment nowego przebiegu DW721 i zjadą do ulicy Postępu, a następnie skierowane zostaną również do ulicy Słonecznej. Wjazd na ekspresówkę będzie się już w całości odbywał od ulicy Postępu.
– Na nowo otwartym odcinku, pomiędzy węzłem Zamienie a węzłem Lesznowola w kierunku Piaseczna, zostanie dopuszczony wyłącznie ruch pojazdów osobowych do 3,5t – zapowiada Małgorzata Tarnowska. Pytanie tylko, czy kierowcy ciężarówek będą tego zakazu przestrzegać. Do czasu dopuszczenia ruchu na całym budowanym odcinku S7, od węzła Lotnisko do obwodnicy Grójca, z pewnością trzeba się liczyć z dodatkowymi utrudnieniami w okolicy węzłów Zamienie i Lesznowola.
Napisz komentarz
Komentarze