Starosta Ksawery Gut pochwalił się dziś w mediach społecznościowych zaawansowaniem pracy przy przebudowie kolejnego odcinka ulicy Postępu – od skrzyżowania z drogą wojewódzką 721 do skrzyżowania z ulicą Krasickiego. Na tym ostatnim powstało rondo, które w tej chwili jest już przejezdne z trzech kierunków – dla ruchu na ul. Krasickiego, który był utrzymany przez cały czas trwania inwestycji oraz dla wlotu ul. Postępu od strony Warszawy. Na modernizowanym odcinku ulicy Postępu trwają jeszcze ostatnie prace.
- Kończymy w przyszłym tygodniu – zapowiada Ksawery Gut i przy okazji informuje, że GDDKiA planuje otwarcie trasy S7 26 sierpnia br. Chodzi oczywiście o gotowy już odcinek od węzła Lesznowola do węzła Lotnisko Okęcie. O potwierdzenie tej daty poprosiliśmy warszawski oddział GDDKiA.
S7 czeka na decyzję WINB
Małgorzata Tarnowska, rzecznik oddziału terminu nie potwierdziła, podtrzymała za to informację przekazaną nam w ubiegłym tygodniu.
- Postępowanie w sprawie wydania decyzji o pozwoleniu na użytkowanie prowadzi Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Po weryfikacji złożonej dokumentacji oraz kontroli w terenie a także po zakończeniu wszystkich odbiorów i uzyskaniu decyzji o pozwoleniu na użytkowanie będziemy mogli oddać do ruchu odcinek S7 pomiędzy węzłami Warszawa Lotnisko-Lesznowola – napisała Tarnowska. Dokumentacja trafiła do WINB 22 lipca, więc oczywiście są szanse, że zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, ruch na gotowym odcinku „ekspresówki” zostanie puszczony jeszcze w sierpniu.
Kiedy kolejny odcinek?
Zgodnie z wciąż obowiązującą umową środkowy odcinek trasy, od Lesznowoli do Tarczyna, powinien być przejezdny do końca października br., a cała inwestycja ma być ukończona w pierwszym kwartale 2024 r. Patrząc na zaawansowanie prac uzyskanie przejezdności drogi w ciągu najbliższych dwóch miesięcy wydaje się mało prawdopodobne. Wykonawca już jakiś czas temu zwrócił się do GDDKiA z wnioskiem o wydłużenie terminu albo zwiększenie środków na realizację (pozwoliłoby to prawdopodobnie zaangażować większą liczbę podwykonawców). Aneks do umowy nie został jednak nadal podpisany.
- W procedowaniu są roszczenia wykonawcy, w których oczekuje on wydłużenia czasu na ukończenie lub dodatkowych środków finansowych. Termin może zostać przesunięty w sytuacji gdy wykonawca uzasadni, że w czasie realizacji nastąpiły okoliczności, na które nie miał wpływu, a uniemożliwiły prowadzenie robót – poinformowała nas Małgorzata Tarnowska.
Rowerem po poboczu
Mieszkańcy Zgorzały zainteresowali się z kolei brakiem ścieżki rowerowej na przebudowanym właśnie przez powiat odcinku ulicy Postępu. Infrastruktura rowerowa pojawiła się bowiem na wcześniejszym fragmencie powiatowej drogi – od Bobrowca do skrzyżowania z ul. Słoneczną. Specjalnej infrastruktury dla rowerzystów projekt dla odcinka od Słonecznej do Krasickiego nie przewidywał.
- Będzie tam utwardzone pobocze po przeciwnej do chodnika stronie drogi, a na rondzie ciąg pieszo-rowerowy. Utwardzone pobocze służy do ruchu pieszego i rowerowego – powiedział nam starosta Ksawery Gut. Przeszkodą w zaprojektowaniu infrastruktury dla rowerzystów miała być szerokość pasa drogowego.
Warto pamiętać, że do czasu wybudowania tzw. 721 bis, ruch z węzła Lesznowola na trasie S7 przejmie właśnie ten odcinek ulicy Postępu. Należy się tam więc spodziewać nie tylko wzmożonego ruchu pojazdów osobowych, ale i ciężarówek.
- Na nowo otwartym odcinku pomiędzy węzłem Zamienie a węzłem Lesznowola w kierunku Piaseczna zostanie dopuszczony wyłącznie ruch pojazdów osobowych do 3,5t – zapowiada Małgorzata Tarnowska. Pytanie tylko czy kierowcy ciężarówek będą tego zakazu przestrzegać. A nawet jeśli, czy nie pojadą do lub od węzła Zamienie ulicą Postępu właśnie.
Napisz komentarz
Komentarze