Interwencja przedstawiciela Rady Sołeckiej Zgorzały Przemysława Abrama z jednej strony i zastępcy wójta Lesznowoli Marcina Kani, z drugiej, przyniosła pierwsze efekty. Wprawdzie Urząd Lotnictwa Cywilnego odesłał mieszkańców do Marszałka Województwa Mazowieckiego, jako władnego sprawdzić czy informacje o oddziaływaniu lotniska Okęcie na środowisko są zgodne z normami i wydaną decyzją środowiskową, ale ci nie zrezygnowali i rzeczywiście interweniowali w Urzędzie Marszałkowskim.
- Z odpowiedzi otrzymanej od Marszałka Struzika, wynika, że jego urząd potraktował sprawę poważnie, co według mnie, daje umiarkowaną nadzieję na ustalenie rzeczywistego stanu rzeczy i zmuszenie lotniska do prawidłowego prowadzenia operacji startowych – mówi Przemysław Abram.
Marszałek bada sprawę hałasu lotniczego
Marszałek zwrócił się do zarządcy lotniska z wnioskiem o przedstawienie dokumentacji potwierdzającej przestrzeganie norm oddziaływania na środowisko. Poinformował, że w 2022 roku Główny Inspektorat Ochrony Środowiska wykonał pomiary hałasu lotniczego w Łazach i Nowej Iwicznej, ale wynika z nich, że normy nie są przekraczane. Adam Struzik zawnioskował też do GIOŚ o uwzględnienie w planach na 2023 rok wykonania pomiarów w Zgorzałe. Mieszkańcy wnioskowali, by pomiary takie wykonać u zbiegu uli Kukułki i Wilgi.
Jak poinformował Przemysław Abram, GIOŚ kontaktował się z nim już w tej sprawie.
- Według uzyskanych od nich informacji, docelowo na 6 dni miałaby stanąć u nas ciężarówka ze stosowną aparaturą pomiarową, a wyniki pomiarów byłyby podstawą do dalszych działań Prezesa GIOŚ i Marszałka Województwa – mówi i deklaruje, że wraz z sołtysem Konradem Tkaczykiem będą naciskali na GIOŚ na zrealizowanie pomiarów jak najszybciej. Perspektywa bowiem kolejnego sezonu wiosenno-letniego z otwartymi oknami i startującymi lub lądującymi samolotami nad ich głowami samolotami, bez wątpienia nie cieszy mieszkańców.
Wyniki pomiarów nie oddają rzeczywistości
- Aby nie było za słodko, kalendarz pomiarów GIOŚ jest dostępny publicznie i może się zdarzyć, że w dniach pomiarów samoloty nagle zaczną przestrzegać procedur – zauważa Przemysła Abram. Mieszkańcy sugerują więc wykonywanie nagrań przelatujących ich zdaniem zbyt nisko samolotów, tak, by mieć ewentualnie potwierdzenie swoich uwag.
Standardowe pomiary hałasu generowanego przez ruch lotniczy w sąsiedztwie lotniska Okęcie zostały zrealizowane w roku ubiegłym i czekają na zaopiniowanie prze GIOŚ i Marszałka Województwa. Niebawem powinna więc zostać opublikowana nowa strategiczna mapa akustyczna. Powstaje ona jednak w oparciu o dane pomiarowe z punktów zlokalizowanych w okolicy w następujących punktach: przy ulicy Błędnej w Zamieniu, ul. Chabrów w Piasecznie (punkt określany jako Mysiadło) oraz na budynku Urzędu Gminy Piaseczno przy ul. Kościuszki 5. Zdaniem niektórych komentatorów samoloty są naprowadzane tak, by w punktach pomiarowych problem nie był wychwytywany, a pomiary z wykorzystaniem aplikacji telefonicznych wskazują na nawet znacznie przekroczone normy.
Napisz komentarz
Komentarze