Zwiększona liczba kursów i to realizowanych przez SKM, to powód do radości dla pasażerów i narzekań dla kierowców. Zgodnie z nowym rozkładem jazdy, który zacznie obowiązywać 12 marca, z Piaseczna do Warszawy w dzień roboczy pojedzie aż 88 pociągów. Jeśli uwzględnimy taką samą liczbę połączeń w kierunku przeciwnym plus pojawiające się na trasie pociągi towarowe, oznacza to, że przez przejazdy kolejowe przetoczy się blisko 200 pociągów dziennie.
Postoimy przed szlabanem
- Już teraz przejazdy na Orężnej, Słonecznej czy Krasickiego są zamknięte przez większość czasu, to co będzie kiedy do tego dojdą jeszcze kursy SKM? – powtarzają jak mantrę kierowcy stojący w korkach przed szlabanami.
Bo choć w związku z planowanym uruchomieniem połączeń SKM do Piaseczna z rozkładu znikną połączenia Kolei Mazowieckich kończących swój bieg na tej stacji, to jednak liczba połączeń SKM będzie większa. W tej chwili z Piaseczna do Warszawy mamy 56 kursów w ciągu doby, a ma być ich 88.
- Najkrótsza przerwa pomiędzy kolejnymi pociągami wynosi 4 minuty, najdłuższa (nie licząc przerwy nocnej) - 36 minut. Średnia przerwa pomiędzy pociągami - 13 minut i 9 sekund – wylicza autor strony Stacja Piaseczno.
Oprócz nadal dominujących kursów Kolei Mazowieckich (42 w kierunku Warszawy w dni robocze) oraz SKM (38 kursów dwiema liniami S4 i S40), będziemy też mogli z Piaseczna pojechać 8 pociągami PKP Intercity. Dojedziemy nimi m.in. do Olsztyna, Krakowa, Przemyśla, Działdowa czy Zakopanego.
Nieuchronnie oznacza to, że szlaban będzie zamykał się częściej i na dłużej. A sytuacja drogowa szybko poprawie nie ulegnie, o czym pisaliśmy już kilkakrotnie. Najszybciej na poprawę można liczyć w przypadku przejazdu na drodze 721. Po wybudowaniu nowej nitki drogi, kierowcy pojadą wiaduktem nad torami. Na tę inwestycję trzeba jednak będzie poczekać jeszcze co najmniej około 4 lat. W przypadku pozostałych dwóch przejazdów, wszystko zależy od wyników opracowania Studium wykonalności rozbudowy torów aglomeracyjnych. Najnowszy termin zakończenia prac nad tym dokumentem (który miał być gotowy we wrześniu 2020 roku), to koniec roku bieżącego.
Do centrum z przesiadkami
Niestety nowy rozkład, to również istotna zmiana w podróżowaniu do centrum Warszawy. W związku z trwającą przebudową Dworca Zachodniego oraz tzw. linii średnicowej nie dojedziemy bezpośrednio do Warszawy Centralnej ani Warszawy Śródmieście. Część pociągów z Piaseczna będzie jechała do stacji Warszawa Gdańska przez stacje Warszawa Młynów – na obu możliwe są przesiadki w metro. Oczywiście można też przesiadać się na stacji warszawa Zachodnia, trzeba jednak brać pod uwagę duże uciążliwości związane ze zmianą peronów w trakcie remontu.
Wygląda na to, że pasażerowie, którzy chcą dostać się do centrum Warszawy muszą w ciągu najbliższych trzech tygodni dobrze opracować swoje nowe połączenia, tak, by czas dotarcia do celu był optymalny.
Rozkład jazdy można pobrać na stronie internetowej www.portalpasazera.pl.
Napisz komentarz
Komentarze