Reklama

W poszukiwaniu podpisów przodków z roku 1926 część 2

Prezydent Stanów Zjednoczonych Thomas Wilson w styczniu 1918 r. wygłosił w amerykańskim Kongresie przemówienie i jasno określił, że Polacy powinni odzyskać niepodległość.
W poszukiwaniu podpisów przodków z roku 1926 część 2

I w 1918 po mrocznych czasach zaborów odzyskaliśmy wolność i przystąpiliśmy do budowania wolnej Polski. Jeszcze tworzyły się granice, jeszcze budowano przyszłą władzę, a już do Polski ze Stanów szła pomoc. Płynęło statkami zboże, maszyny rolnicze, zdeklarowano ciepłe posiłki dla dzieci i kobiet, ubrania. Pamięć o tym i o czasach prezydenta Thomasa Wilsona (1856 – 1924), którego prezydentura przypadła na lata 1913-1921 trwała w Polakach. W 1926 r. postanowiono Ameryce i Jankesom podziękować. Obchodzono tam właśnie 150 rocznicę przyjęcia Deklaracji Niepodległości Stanów Zjednoczonych. W 1926 roku stworzono w Polsce Deklarację Podziwu i Przyjaźni dla Stanów Zjednoczonych. Wysłano  5,5 miliona podpisów obywateli polskich w 111 tomach ksiąg. O każdym z podpisanych na kartach obywateli można opowiedzieć ciekawą historię i będzie to opowieść niezwykła. Oto opowieść o dwóch rodzinach piaseczyńskich:

Tom nr 8 karta 403 Deklaracji

W tomie 403, w karcie  nr 8 Deklaracji Podziwu i Przyjaźni dla Stanów Zjednoczonych odnajduję podpisy nauczycieli i uczniów z Gimnazjum Koedukacyjnego TSS w Piasecznie. Z dużym wzruszeniem patrzę na podpisy Zofii i Aleksandra Skorków mieszkańców Piaseczna z ul. Kopernika nauczycielki piaseczyńskiego gimnazjum i lekarza. Doktor Aleksander Skorko, uczestnik wojny z bolszewizmem, lekarz szpitala pod Radzyminem w czasie bitwy warszawskiej, to piękna postać piaseczyńskiej historii. Odnajduję dokument w „Dzienniku Personalnym”, jest to rozporządzenie Ministra Spraw Wojskowych z dnia 10 marca 1922 roku o przeniesieniu doktora Skorko do rezerwy i dokument z tego samego źródła, z którego można wywnioskować, że między rokiem 1922-29 doktor otrzymał awans na kapitana. Smutne jest to, że właśnie w 1922 roku, wtedy gdy wydawało się, że szczęście powinno zagościć u Skorków, umiera mały Tadziulek, synek Zofii i Aleksandra. Doktor rozpoczyna praktykę lekarską w Piasecznie, angażuje się w sprawy społeczne. Zofia Skorko podejmuje pracę w pierwszym gimnazjum piaseczyńskim, absolwentka uczelni w Szwajcarii uczy języka francuskiego. Grób obojga znajdziemy na piaseczyńskim cmentarzu parafialnym. Doktora tylko symboliczny. Aleksander Skorko w 1939 r. dostaje powołanie do wojska, odjeżdża z Piaseczna w sierpniu 1939 roku, ma 45 lat. Jest piękny sierpniowy dzień, Aleksander żegna się z Zofią. Nigdy nie pozna swoich wnuków. Po kampanii wrześniowej ślad po nim zaginie, zupełny brak wieści. W 1943 roku niemieckie gazety zaczynają publikować listę osób ekshumowanych w okolicach Katynia. Przy doktorze medycyny kapitanie Aleksandrze Skorko odnaleziono: dokumenty medyczne, świadectwa lekarskie i kartkę pocztową na adres ul. Kopernika 16... (dziś ul. Wojska Polskiego) w Piasecznie.

Witold Krassowski architekt

Wśród podpisów uczniów odnajduję podpis Witolda Krassowskiego, proste wyraźnie litery stojące jakby na baczność. Czy to podpis architekta syna astronoma mieszkającego przy ul. Poniatowskiego w Piasecznie? Najprawdopodobniej tak jest. W biografii Witolda, którego pomnik niedawno został odsłonięty na dziedzińcu Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej, nie ma informacji, że uczęszczał do piaseczyńskiego gimnazjum. Rodzina Krassowskich, mieszkająca w Piasecznie od 1925 roku  jest  na pewno jedną z najciekawszych familii wpisujących się w historię naszego miasta. Czesław Witold (to drugie imię będzie zazwyczaj używane) uczęszczał do Gimnazjum – Szkoły Ziemi Mazowieckiej przy ul. Klonowej w Warszawie. Studia na Wydziale Architektury PW rozpoczął w 1934 roku i ukończył w 1949 roku. Swoje życie związał z Politechniką. Jako docent pracował ze studentami w katedrze Architektury Polskiej. W 1973 roku został profesorem. Zafascynowany budownictwem drewnianym w skali urbanistycznej i jednostkowej opublikował kilka ciekawych prac naukowych, między innymi „Dzieje budownictwa i architektury na ziemiach Polski” i „Architektura drewniana w Polsce”.  Witold urodzony w 1917 r. w chwili tworzenia Deklaracji ma 9 lat, co daje informację, że był w wieku gimnazjalnym. Gimnazjum piaseczyńskie istniało krótko, niestety.

Podpisy

Wyobrażam sobie klasę i w niej uczniów. Widzę oczami wyobraźni, jak dzieci kolejno podchodzą do biurka nauczyciela i składają podpis. Podpis ma być ładny, bez kleksów i zamazań. Wszyscy z wypiekami na twarzach starają się podpisać jak najpiękniej. Ma być pierwsza litera imienia i nazwisko. Podpisy są tak indywidualne, że łatwo je porównać z aktami zachowanymi w rodzinnym archiwum.

Podaję spis nazwisk z karty 8. tomu 403 Deklaracji:

K. SzwackiZ. SkorkoA. SkorkoC. BarowskiBaluchHermezowskiWł. MnichH. KilińskaW. PoncyljuszównaM. KaczyńskaA. KuedlerównaM. LederównaO. LewowskaI. WojtachównaM. RowinskaH. KołakowskaM. DybkowskaF. TkaczykownaJ. PenatK. GorayskiF. WernerS. BłaszczykK. LucJ. PrzedpełskiL. PoncyljuszJ. SłotaJ. BukowskiW. PszczółkowskiJ. ChróścińskiJ. KaczyńskiJ. SzlakW. RowińskiW. JewtuszewskiW. KrassowskiJ. LewonskiE. KołakowskiW. KołakowskiJ. WereszczyńskiEug. WitanowskaA. SzajerW. BorowskiSt. GorayskiA. JungB. KuźmińskiH. LejbrandtA. OstrowskiW. PoncyljuszJ. RowińskaJ. RowińskiJ. SkalmowskiCz. SłowikE. StachowiczZ. StahlównaA. SoleckiK. StefańskiR. SzajerM. ZawiślakównaH. ZarzyckiM. GórczyńskiG. HanW. GaberF. KacperskiW. JasińskiL. KołakowskiKotlickiJ. KotlickiM. MakowskiM. MirkowskiZ. KrólównaL. PeczatJ. PoncyljuszZ. PeczatównaJ. PoncyljuszównaJ. PoszatównaJ. PrzedpełskiPyszelW. RogowskiT. StefańskiSt. StańczykA. SzajerZ. SerebakównaJ. WojtachównaW. Zaron.

 

Czytaj także: 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Włodzimierz Bagieński 23.04.2023 09:28
To była placówka Towarzystwa Szkoły Średniej. Istniała krótko, w latach 1924-1927. Siedziba przy ul. Świętojańskiej. Urządzono ją w pomieszczeniach zajmowanych wcześniej przez Szpital Powiatowy. Istniał w Piasecznie w latach 1917-1924. Dlaczego w przepisanym wykazie nazwisk pominięty został, wymieniony jako pierwszy, prałat ks. Wincenty Balul? Jest za to jakiś Baluch. Szwacki to Szwecki, Barowski to Badowski, Wł. Mnich to Władysław Hulanicki, Hermezowski Herwetowski itd.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama