Zaczęło się na Legii
Drużyna Wild Cats Rugby w Górze Kalwarii powstała z inicjatywy Karola Myszkowskiego, który od lat był zaangażowany w ten nadal mało znany sport w Polsce. A wszystko zaczęło się na Łazienkowskiej w Warszawie.
– Kibicem może nie byłem jakimiś zaciekłym, ale tak się stało, że na jednym z takich meczów ogłaszali nabór do drużyny Legii. To było 11 lat temu. Ja dużo sportu uprawiałem, różne dyscypliny i powiedziałem sobie może spróbuję. I tak to się zaczęło. Po latach pomyślałem, że czemu nie rozkręcić tutaj w Górze Kalwarii Rugby League i zainteresować tym ludzi. Zrobiłem pierwszy trening taki pokazowy i przyszło 13 osób. Całkiem sporo jak na pierwszy raz – mówi pomysłodawca drużyny.
Wszyscy są mile widziany
W grupie jest w tej chwili 18 osób. To na razie nie wystarcza, aby rozegrać mecz, ale WildCats łączą swoje siły z drużyną z Warszawy, która także nie ma pełnego składu.
– Wszyscy z Góry Kalwarii są początkujący. Tylko ja i mój brat, to jesteśmy tacy, którzy mają doświadczenie w tym sporcie. Udało nam się w 3 miesiące wytrenować naszych zawodników tak abyśmy mogli wystartować w lidze. Wśród nich jest naprawdę kilku takich chłopaków, którzy na pewno będą graczami. No, ale to jeszcze trochę za mało, aby grać samodzielnie – mówi Karol Myszkowski.
Założyciel WildCats Rugby wraz z kolegami są przekonani, że to się zmieni i drużyna w niedługim czasie pozyska nowych zawodników, którzy zobaczą jak ciekawym sportem jest rugby. Wszyscy są mile widziani W każdą środę o godzinie 19.30. na stadionie miejskim w Górze Kalwarii odbywają się treningi, na które można przyjść, poobserwować i zdecydować, czy warto spróbować.
– W tej chwili nie robimy jakiegoś ogromnego naboru, bo skupiliśmy się, że startujemy w lidze, ale jak ktoś przyjdzie tak jak dzisiaj dwóch chłopaków nowych, jesteśmy otwarci jak najbardziej. Niemniej jednak skupiamy się na najbliższych meczach, a we wrześniu ruszamy z takim pełnym naborem, żeby na przyszły sezon mieć po prostu swoją pełną drużynę- dodaje Myszkowski.
Święto Rugby w Górze Kalwarii
Aby przekonać do sportu i zapewnić, że rugby jest dyscypliną dla wszystkich, WildCats Rugby zapraszają na sobotni mecz, który odbędzie się w Górze Kalwarii. W programie atrakcje dla kibiców w każdym wieku.
– Chcemy tutaj zorganizować takie nasze małe święto wzorem z Anglii, gdzie po każdym meczu jest parada w mieście. Tutaj poza meczem organizujemy piknik dla dzieci, dmuchańce i poczęstunek dla wszystkich. Chcemy zaprosić całe rodziny, żeby ludzie zobaczyli, że rugby to nie jest taki sport, jak piłka nożna, że tutaj siedzą kibice jednej drużyny po drugiej stronie drugiej i na siebie wrogo spoglądają. Na meczach rugby wszyscy razem świętują, jedzą kiełbaski, a dzieci się bawią. Chcemy, żeby zobaczyli, że to fajny sport i do kibicowania i uprawiania. No my tam na boisku oczywiście się tłuczemy i kości zgrzytają, ale na trybunie zawsze jest wesoła rodzinna atmosfera – zachęca wszystkich założyciel drużyny z Góry Kalwarii.
Mecz I rundy Mistrzostw Polski Rugby League w Górze Kalwarii w sobotę 15 lipca o godzinie 14.00. Na stadionie miejskim. Powodzenia Dzikie Koty!
Napisz komentarz
Komentarze