Reklama

Muzeum Piaseczna - czekamy na otwarcie

Mieszkańcy Piaseczna czekają na otwarcie muzeum swojego miasta. Remont starej plebani, gdzie muzeum ma się mieścić, trwa od kilku lat. Kiedy muzeum zostanie otwarte? Czy zobaczymy w nim tzw. skarb piaseczyński?
Muzeum Piaseczna - czekamy na otwarcie

Autor: Beata Pawłowicz

Dobiega końca remont starej plebani kościoła św. Anny, gdzie ma znaleźć swoją siedzibę, powołane w 2018 rok Muzeum Piaseczna. Plebania znajduje się obok Ratusza, gdzie obecnie mieszczą się biura organizującego się od roku muzeum. Planowany czas zakończenia remontu plebani to przełom sierpnia i września. 

– Uroczyste otwarcie muzeum ma się odbyć przed końcem roku. Do tego czasu muszą nie tylko zakończyć się prace budowlane, ale także zostać przeniesione do budynku starej plebani nasze zbiory i przygotowane ekspozycje także te multimedialne ­ – mówi dyrektor muzeum Violetta Jarząbkowska. 

Trzy lokalizacje Muzeum Piaseczna

Trwa remont starej plebani, gdzie będzie mieścić Muzeum Piaseczna. Na zdjęciu dyrektor Violetta Jarząbkowska.  FOT. B.Pawłowicz

Organizujące się od kwietnia zeszłego roku Muzeum Piaseczna docelowo będzie się mieścić w trzech budynkach. W starej plebani znajdzie się najważniejsza ekspozycja, pokazująca historię miasta od czasów najdawniejszych do współczesnych. Dzieje miasta i życie dawnych mieszkańców będzie można, poznać także odwiedzając dwie pozostałe lokalizacje muzealne, czyli Poniatówkę mieszczącą się w parku książąt Mazowieckich oraz Dom „Zośki” w Zalesiu Dolnym. 

Plebania przy kościele św. Anny pełni funkcję muzealną od 2004 roku, kiedy to otwarto w niej izbę pamięci, powstającego właśnie Muzeum Regionalnego. Budynek starej plebani musiał jednak przejść kapitalny remont i modernizację, aby mógł sprostać potrzebom nowoczesnego muzeum, czyli m.in. otwarciu multimedialnych ekspozycji. Obecnie muzeum dysponuje już nie tylko ok. 4 tysiącami eksponatów, które znajdują się w zasobach Centrum Kultury. 

– Organizujące się właśnie Muzeum Piaseczna w pierwszym roku swojej działalności jako niezależna instytucja zgromadziło już poza zasobami, jakimi dysponuje Centrum Kultury, kilkaset przedmiotów o znaczeniu historycznym dla Piaseczna i okolic – mówi Violetta Jarząbkowska. – Można nawet powiedzieć, że muzeum rozpoczęło swoją działalność  w samą porę, aby ocalić pamiątki po ważnym dla miasta zakładzie PolkolorNawet dziś zadzwonił jeden z mieszkańców, aby powiedzieć, że ma dwa telewizory z kineskopami z naszej fabryki. Niedawno też otrzymaliśmy od mieszkańca Piaseczna lampę oscyloskopową, wyprodukowaną w drugim z ważnych dla miasta zakładów, czyli w Laminie – dodaje Jarząbkowska.

Z wizytą w starej plebani

Kiedy wejdzie się do wnętrza zabytkowego budynku starej plebanii, można się przekonać, że na wszystkich trzech poziomach przeprowadzony został remont kapitalny, a nadal trwają intensywne prace modernizacyjne. Dzięki nim na wszystkich trzech poziomach zabytkowego budynku powstaną ekspozycje muzealne.

Jak wyjaśnia Violetta Jarząbkowska, po otwarciu muzeum, pierwsze kroki zwiedzający będą kierować na poziom minus jeden. Znajdą tam wystawę poświęconą kulturom archeologicznym, które istniały, zanim pojawiło się Piaseczno jako osada, a potem jako miasto. Zbiory dotyczące tego okresu, którymi dysponuje dziś muzeum, zostaną uzupełnione eksponatami, wypożyczonymi z innych placówek muzealnych, a m.in. z Państwowego Muzeum Archeologicznego, wyjaśnia Violetta Jarząbkowska. 

Piętro wyżej, czyli na parterze muzeum, ekspozycja zaczynać się będzie od 1429 roku, czyli nadania Piasecznu praw miejskich. Znajdziemy tam materialne przedmioty, ale także cyfrowe obrazy w kioskach multimedialnych. A ma to ogromne znaczenie, gdyż najstarsze dokumenty mówiące o historii miasta pochodzące z XVI do XVIII wieku są własnością m.in. Archiwum Państwowego Oddziału w Grodzisku Mazowieckim, Archiwum Archidiecezjalnego w Warszawie i biblioteki Uniwersytetu Jagiellońskiego. 

– W Muzeum Piaseczna znajdą się więc ich cyfrowe kopie – wyjaśnia Jarząbkowska. – Między nimi jest też dokument z pieczęcią przedstawiającą najstarszy znany herb miasta – dodaje.  A to bardzo ważne, bo dzięki niemu, każdy z mieszkańców Piaseczna, który miałby jeszcze wątpliwości, jakie zwierzę znajduje się w herbie miasta, będzie mógł się sam o tym przekonać! 

Biały baran czy kozioł? 

W okresie międzywojennym Tadeusz Jan Żmudziński, przygotowując swoje opracowanie historii Piaseczna związane z 500-leciem miasta, źle zinterpretował odcisk pieczęci na dokumencie i napisał, że odcisk jest niewyraźny i że może to być baran, ale ostre rogi wskazują, że to jednak kozioł. Ta pomyłka znalazła swoje odzwierciedlenie w wizerunku herbu miasta umieszczonego nawet na ratuszu. 

Ratusz w Piasecznie, FOT. B. Pawłowicz

– Dopiero na przełomie lat 80. i 90. XX wieku dzięki staraniom towarzystw historycznych udało się tę pomyłkę zweryfikować – wyjaśnia Paweł Jakuboszczak asystent muzealny. – Do dziś jednak kozioł widnieje na dokumentach czy pamiątkach z wcześniejszych lat, choćby na pudełku medalu Zasłużony dla Piaseczna, jaki mamy w zbiorach naszego muzeum – dodaje. 

Warto też wiedzieć, że biały baran był traktowany jako dobra wróżba. A jego przedstawienie w herbie miasta prawdopodobnie nawiązuje do legendy o Junoszy, rycerzu, który zobaczył białego barana, a wkrótce potem odniósł zwycięstwo w walce z Krzyżakami. 

Violetta Jarząbkowska oraz Karolina Tamioła i Paweł Jakuboszczak z eksponatami pozyskanymi niedawno dla muzeum FOT. B. Pawłowicz

Zabytki z czasu powstań i międzywojnia

Ekspozycja na parterze muzeum mówi także o czasach naznaczonych rozbiorami i powstaniami, kiedy to Piaseczno utraciło prawa miejskie, co było konsekwencją głęboko zakorzenionego poczucia polskości jego mieszkańców. Ekspozycja na parterze kończy się wraz z wiekiem XIX. 

Na poddaszu muzeum znajdą się zdjęcia, dokumenty i artefakty z okresu międzywojnia, a m.in. dwa cenne przedmioty związane z władzą samorządową, a mianowicie laski należące do burmistrzów miasta. Na poddaszu plebani znajdziemy też pamiątki po ważnej dla Piaseczna kolei wąskotorowej, a także licznych tu cegielniach. Na poddaszu udokumentowany zostanie także dramatycznych czas dwóch wojen światowych. 

FOT. B. Pawłowicz

– Piaseczno jest miastem, w którym wielu mieszkańców żyje od niedawna, a więc nie znają historii swojego nowego miasta – mówi Violetta Jarząbkowska. – Muzeum ułatwi im poznanie i docenienie tego miejsca. Dodam, że imponująca jest społeczna aktywność mieszkańców, którzy z pasją podchodzą do historii swojego miasta, starając się ją odkrywać i upubliczniać – dodaje.

Czy skarb piaseczyński, czyli: sześć srebrnych monet z okresu nowożytnego i ok. 300 boratynek, drobnych miedzianych monet dużej urody, bitych w królestwie polskim i księstwie litewskim, zobaczymy podczas otwarcia muzeum? To jeszcze nie jest pewne. Skarb Piaseczyński znajduje się w Państwowym Muzeum Archeologicznym. Trwają starania o wypożyczenie skarbu, aby mogli go w swoim muzeum zobaczyć mieszkańcy Piaseczna. 

CZYTAJ TEŻ:

 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama