Wypadek 70-latka to drugie śmiertelne zdarzenie z udziałem cyklisty w te wakacje. Do zdarzenia doszło na popularnej wśród miłośników dwóch kółek trasie w sobotę, 12 sierpnia, w momencie, gdy rowerzysta mijał się z jadącym z naprzeciwka autobusem linii L. - Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny miejsca wypadku - mówi Szymon Banna, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Ze wstępnych czynności procesowych wykonanych na miejscu zdarzenia wynika, że mężczyzna kierujący rowerem poruszał się przeciwległym pasem ruchu w stosunku do autobusu uczestniczącego w zdarzeniu. W trakcie manewru wymijania kierujący rowerem zjechał na przeciwległy pas ruchu, w wyniku czego doszło do zderzenia z autobusem. Mężczyzna kierujący autobusem na miejscu zdarzenia został poddany badaniom na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, które wykazało że w chwili zdarzenia był trzeźwy - dodaje Banna.
Cyklista zasłabł?
Służby nie potwierdzają informacji, podawanych tuz po zdarzeniu, iż mężczyzna zderzył się z autobusem czołowo.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Piasecznie i dotyczy ono czynu z art. 177 par. 2 Kodeksu Karnego, czyli nieumyślnego spowodowali wypadku ze skuterkiem śmiertelnym. Śledczy będą ustalać m.in. dlaczego 70-latek zjechał ze swojego pasa ruchu. Nie można wykluczyć, że mężczyzna zasłabł lub wjechał na nierówność.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze