Kuriozalne sceny miały miejsce przy siedzibie Ochotniczej Straży Pożarnej w Bielawie pod Konstancinem-Jeziorną. Niektórzy kierowcy zostawiali swoje auta na rondzie u zbiegu ulic: Wspólnej, Powsińskiej i Ściennej. - Po otrzymaniu zgłoszenia o jednym z samochodów zaparkowanym na rondzie, na miejsce udał się nasz radiowóz. Wprawdzie po dojechaniu we wskazaną lokalizację okazało się, że zgłoszonego pojazdu już tam nie ma, ale w tym miejscu stał inny samochód - poinformowała st. asp. Magdalena Gąsowska, rzecznika prasowa Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie. - Jego kierowca odmówił przyjęcia mandatu, więc sprawa trafi do sądu - dodała.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze