W Górze Kalwarii oprócz toru rowerowego powstanie także boisko do ulicznej koszykówki zwanej streetball. Obiekt będzie się znajdował między ulicami Bema i Budowalnych. To specjalnie stworzone miejsce do rekreacji oraz uprawiania sportu będzie odkryte, ale profesjonalnie oświetlone, tak aby użytkownicy mogli z niego korzystać nawet późnym popołudniem.
– Na takie miejsce czekaliśmy od dawna. Rower to moje życie i oczywiście w naszej gminie jest, gdzie jeździć, ale na takim torze można robić naprawdę prawdziwe treningi kondycyjne. I jeszcze boisko do kosza. Bardzo dobra wiadomość jestem przekonany, że to będzie bardzo popularna miejscówka nie tylko wśród młodych ludzi – mówi Mariusz kolarz amator.
Burmistrz Góry Kalwarii Arkadiusz Strzyżewski podpisał niedawno umowę z wykonawcą inwestycji. Koszt budowy to ponad milion złotych. Gminie udało się pozyskać od samorządu województwa mazowieckiego na ten cel 300 tysięcy złotych dotacji.
W ubiegłym roku gmina poinformowała, że pumptrack i boisko do streetballu to dopiero pierwszy etap przedsięwzięcia. Kolejne będzie miasteczko rowerowe.
– Miasteczko rowerowe to kolejny pomysł, który jestem przekonany, chwyci. Góra Kalwaria w ciągu ostatnich kilku lat stała się taką małą stolicą rowerzystów. Przede wszystkim dzięki kawiarni dla kolarzy w mieście, ale też dzięki dobrej lokalizacji. Tutaj miłośnicy tego sportu przyjeżdżają z całej Polski nawet z tak odległych miejsc, jak Gdańsk – dodaje Mariusz.
Odwiedzających Górę Kalwarię rowerzystów z roku na rok przybywa. Dlatego też w mieście w ciągu ostatnich lat powstały dwa tematyczne murale. Jeden przedstawia najbardziej chyba znanego polskiego kolarza – Ryszarda Szurkowskiego. Dzięki staraniom właścicieli wspomnianej kawiarni powstał kolejny. Na ścianie kamienicy przy ul. Wierzbowskiego 23 namalowany został w triumfalnym geście zwycięstwa Michał Kwiatkowski – mistrz świata, zwycięzca Tour de Pologne.
W mieście odbywają się także co roku różne rajdy rowerowe i imprezy tematyczne. Wielu przedstawicieli władz lokalnych uprawia ten sport, co jeszcze bardziej uzasadnia, że zbudowanie miasteczka rowerowego w Górze Kalwarii to dobry pomysł oraz świetna promocja naszego regionu.
Tor rowerowy pumptrack oraz boisko powinny być gotowe do końca tego roku.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze