Niestety zderzenie okazało się fatalne w skutkach dla golkipera KTS-u Jakuba Mielcarza. Na miejsce wezwano karetkę, tuż przed końcem spotkania na boisku wylądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mecz przerwano, zawodnicy musieli zejść z boiska. Poszkodowany z urazem głowy w asyście ratowników, ale o własnych siłach, wszedł do śmigłowca LPR-u. Jak poinformował jeszcze w weekend klub, bramkarz KTS-u doznał wstrząśnienia mózgu.
Po tym, jak śmigłowiec odleciał z płyty boiska, sędzia wznowił mecz. Wyjątkowo emocjonujące spotkanie IV ligi pomiędzy MKS-em Piaseczno a KTS-em Weszło Warszawa zakończyło się remisem 2:2. W tabeli grupy mazowieckiej MKS zajmuje 9. lokatę, tracąc do lidera KS CK Troszyn 15. punktów. Sobotni rywal MKS-u,. KTS Weszło utrzymuje się w czubie tabeli i jest trzeci.
Napisz komentarz
Komentarze