Reklama

W Tarczynie jak na Mazurach

W Drozdach powstaje okazały sztuczny akwen, który ma stać się wizytówką gminy Tarczyn. Na budowie praca wre i już teraz widać efekty, które wiele osób podziwia. Jednak nie wszystkim w smak ta okazała inwestycja.
W Tarczynie jak na Mazurach
Trwają prace przy budowie zbiornika retencyjnego w Drozdach, którego funkcja nie będzie ograniczała się wyłącznie do magazynowania wody, która jest ważna dla naszego ekosystemu, ale także będzie atrakcją turystyczną.

Autor: K.Kowalska

Trwają prace przy budowie zbiornika retencyjnego w Drozdach, którego funkcja nie będzie ograniczała się wyłącznie do magazynowania wody, która jest ważna dla naszego ekosystemu, ale także będzie atrakcją turystyczną. 

- Proszę zobaczyć jak tutaj jest pięknie. Mamy wszystko. Place zabaw, zewnętrzna siłownia, miejsca odpoczynku, alejki spacerowe no dosłownie wszystko co jest potrzebne, aby dobrze spędzić wolny czas. Nawet mamy tutaj tężnie. Jeszcze jak ukończą to sztuczne jeziorko, to ludzie będą do Tarczyna przyjeżdżać z samej Warszawy – mówi Maria mieszkanka Tarczyna. 

To prawda, że jednym z atutów gminy jest jej położenie. Tarczyn jest usytuowany przy głównych trasach komunikacyjnych blisko Warszawy i lotniska Chopina Okęcie. Dlatego zagospodarowanie terenu w Drozdach jest realizowane z takich rozmachem. Trzeba przyznać, że przestrzeń rekreacyjno-sportowa robi wrażenie. Docelowo jak zakończy się budowa zbiornika retencyjnego powstanie między innymi miejsce dla żaglówek, a nawet muszla koncertowa.

Tarczyn na tę inwestycję pozyskał prawie 7 milionów złotych z Rządowego Funduszu Polski Ład./K.Kowalska

Tarczyn na tę inwestycję pozyskał prawie 7 milionów złotych z Rządowego Funduszu Polski Ład. Inne gminy o takiej dotacji mogły tylko pomarzyć. 

- Ja jestem ciekaw, kto potem za to będzie płacił? Przecież to trzeba utrzymać, a z tego co widać idą ciężkie czasy. I co podwyższy się podatki mieszkańcom i jakoś będzie? Nie wiem, ale to wszystko tak wygląda jakby na pokaz. Obym się mylił – mówi Piotr mieszkaniec gminy.

Przeciwnego zdania jest Natalia, która widzi duże korzyści z tej inwestycji.

- Wydaje mi się, że ten teren, który będzie, a nawet już jest atrakcyjny przyciągnie turystów, a może też przedsiębiorców. A to przecież pieniądze dla gminy. O ja na przykład uważam, że tutaj mógłby powstać duży hotel – komentuje młoda kobieta.

Obszar Drozdy to kilkadziesiąt hektarów przestrzeni rekreacyjno-sportowej./K.Kowalska

Obszar Drozdy to kilkadziesiąt hektarów przestrzeni rekreacyjno-sportowej przeznaczonej dla mieszkańców oraz przyjezdnych. Ponad 6 hektarowy sztuczny akwen, który powinien być gotowy pod koniec roku będzie dopełnieniem istniejącej już infrastruktury. 

Czytaj też:

 

 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Dd 18.11.2023 07:36
Tak czytam o żaglówkach, a później info o powierzchni 6 hektarów... te zagłówki to chyba 3 maksymalnie...

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Łukasz Krzemiński 09.11.2023 09:13
Po pierwsze żaglówki na akwenie o powierzchni 2 stawów to pomyłka. Gdyby połączyć na tę szerokość wszystkie stawy do drogi przy cmentarzu to można by mówić o namiastce żeglowania, kajakowania itp. Wtedy znalazłoby się miejsce i na przykład na sztuczną wyspę z mostkiem. Gdyby tak jeszcze uwzględnić w planach zagospodarowanie pałacyku w drozdach na hotel z np. stadniną i możliwością jazdy po terenie Drozdów za stawami (coś jak klub jeździecki i hotel w Jakubowicach jakubus.pl też nad stawami) lub inny sensowny obiekt użyteczności publicznej to można mówić o kompleksowej wizji dla tego terenu. Teraz uważam to za namiastkę tego co by mogło być - szczególnie, że lokalizacja Tarczyna wyśmienita tylko wizja gospodarzy jakaś taka ograniczona.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama