Reklama

Szybko, ale niebezpiecznie

W nocy z czwartku na piątek w Turowicach audi wypadło z trasy, uszkadzając infrastrukturę przydrożną. W ostatnich dniach policjanci zatrzymali też dwie kierujące lubiące szybką jazdę... bez uprawnień.
Szybko, ale niebezpiecznie

Źródło: KPP PIASECZNO

-Wiele osób twierdzi, że jeździ "szybko ale bezpiecznie". Jest to twierdzenie bardzo mylne, bo szybko nigdy nie oznacza bezpiecznie - podkreślają piaseczyńscy policjanci. Do czego doprowadza nadmierna prędkość przekonał się 21-latek siedzący za kierownicą audi. W nocy z czwartku na piątek w miejscowości Turowice na ulicy Wilanowskiej stracił nagle panowanie nad swoim pojazdem, zjechał na lewy pas ruchu, następnie na pobocze, po czym uszkodził dwa przepusty wodne, ogrodzenie posesji, a podróż zakończył na słupie telekomunikacyjnym, zrywając z niego kable.

Na całe szczęście sam kierujący nie doznał w tym zdarzeniu żadnych poważnych obrażeń. Za swoją nierozwagę otrzymał mandat karny w wysokości 1500 złotych oraz 10 punktów karnych.

Kierujące porsche i vw bez uprawnień

W ostatnich dniach policjanci zatrzymali też dwie kierujące lubiące szybką jazdę... bez uprawnień. 

Najpierw policjanci w nieoznakowanym radiowozie wyposażonym w wideorejestrator miejscowości Obręb na ulicy Dębowej, zauważyli porsche. Kierująca nim kobieta przekroczyła dopuszczalną prędkość o 54 km/h. Powinna poruszać się z prędkością 40 km/h, zgodnie z tym jakie ograniczenie tam obowiązuje. Zlekceważyła je i rozwinęła prędkość dwukrotnie wyższą. Została więc ukarana mandatem karnym w wysokości 1500 złotych, a na jej indywidualne konto dopisało się 13 punktów karnych. Szybko się okazało, że 50-latka lekceważy nie tylko znaki drogowe ale również inne przepisy. Kobieta kierowała pojazdem, nie mając do tego uprawnień, a więc czeka ją wizyta w sądzie.

Kolejna kontrola drogowa miała niemal identyczny przebieg. Tym razem oko policyjnego wideorejestratora zarejestrowało volkswagena, którego kierująca przekroczyła dopuszczalną prędkość jazdy o 53 km/h. 46-latka, podobnie jak poprzedniczka, otrzymała mandat karny w wysokości 1500 złotych oraz 13 punktów. Ona również będzie musiała odwiedzić sądową salę, a to dlatego, że ona także nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdami, a mimo to znalazła się na drodze za kierownicą.

Czy takie zachowanie jest rozsądne? Naszym zdaniem NIE i nie ma na nie przyzwolenia na naszych drogach!

Audi, które wypadło z drogi w Turowicach, fot. KPP PIaseczno

 

CZYTAJ TEŻ: 

 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama