Reklama

Mącenie

Mącenie

Nie będę pisał o projekcie zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej. Moim zdaniem to mącenie wody i nawet ja nie wierzę, że obecna władza wprowadzi zaostrzenia w życie. Ciekawa była wypowiedź ministra zdrowia, który stwierdził, że to nie jest sprawa jego ministerstwa. Pewnie ma rację, bo ustawą powinno się zająć ministerstwo środowiska, przecież nowa ustawa mówi więcej o tym, jak traktować zwierzęta, a nie kobiety.
Tymczasem w Jachrance PiS zjechało się na spotkaniu wyjazdowym. Premier Szydło zapowiada rekonstrukcję rządu, a więc zapowiadają się dymisje. Mnie jednak bardziej zastanawiają nie dymisje, ale nominacje. PiS ma bardzo małe zaplecze w dziedzinie fachowców, więc bardzo możliwe, że będzie to nie tylko zamiana siekierki na kijek, ale coś znacznie gorszego. W tej kwestii nie spodziewałbym się sensacji. Myślę, że zostaną powołani ludzie zupełnie nieznani szerszej opinii publicznej, co da rządowi następne miesiące czasu na sprawdzenie, czy nowo powołani spełnią rządowe obietnice, czy nie. Obietnic nie spełnią, bo na wszystkie obietnice potrzeba pieniędzy, a ich już dziś brakuje po rozdawnictwie rządu p. Szydło. Dług jest historycznie wielki, a przecież podatków nie da się podwyższać w nieskończoność, choć władza nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Ostatnim „genialnym” pomysłem jest podatek od... deszczówki. Za korzystanie z kanalizacji odprowadzającej deszczówkę zapłacą głównie mieszkańcy miast, będzie to kosztowało ok. 120 zł rocznie. Za każdą złotówkę, którą nam da rząd (a rozdają NASZE pieniądze), odbiorze 3 złote na pensje dla posłów i nieskończonej ilości prezesów spółek Skarbu Państwa. Tu zapowiadane są czystki i węszenie za nieprawidłowościami. Ja jednak myślę sobie, że dziwnym trafem za nieprawidłowości odpowiedzą wyłącznie ludzie awansowani za poprzedniej władzy, by pokazać Polakom, jaką to ilość pasożytów wprowadził rząd premiera Tuska. Oczywiście znajdą się również ofiary po stronie PiS – stawiałbym w pierwszym rzędzie na p. Misiewicza, który stał się symbolem kolesiostwa, niekompetencji i arogancji. Ale to będą jednostkowe przypadki upewniające wyborców PiS o tym, że władza czuwa. A oni to kupią. Nie zapomnijmy bitwy o Warszawę. Wg sondażu TV INFO, 57% Warszawiaków uważa, że Prezydent Warszawy p. Gronkiewicz-Waltz jest odpowiedzialna za nieprawidłowości przy ustawie reprywatyzacyjnej i... zgadzam się z tą opinią. Tak, p. Gronkiewicz-Waltz JEST odpowiedzialna za swoich urzędników, ale... czy chciałbym, aby została odwołana? Nie – żaden powojenny poprzednik nie zrobił dla stolicy tak wiele, jak Ona. Nie ma nikogo, kto mógłby ją zastąpić w kolejnych wyborach, jeśli do nich dojdzie. Pomysł PiS na wprowadzenie do Warszawy komisarza również jest chybiony, z jednego powodu – oskarżeni urzędnicy byli powołani przez PiS i nie ma gwarancji, że komisarz powołany przez PiS wyjaśni całą aferę. Wyjaśnić aferę może p. Gronkiewicz-Waltz.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Reklama