Brak barierki odgradzającej kanałek od chodnika stwarza duże zagrożenie dla pieszych i rowerzystów. W tym tygodniu ma ona wrócić na swoje miejsce.
Wzdłuż ulicy Millenium w Głoskowie biegnie szeroki chodnik. Na wysokości mostku nad kanałkiem zwęża się jednak o niemal połowę. Osobom idącym od strony szkoły de facto kończy się chodnik i mogą one wpaść do kanałku. To jak się okazuje, nie jest tylko hipotetyczne zagrożenie.
– Kiedyś w nocy wpadł do niego rowerzysta. Cały zalał się krwią, ale nic mu się w sumie nie stało. Ale gdyby uderzył kilka centymetrów dalej, trafiłby głową na beton – mówi nam pan Roman, który mieszka w pobliżu.
Sprawę w pewnym stopniu rozwiązałaby barierka odgradzająca kończący się chodnik od kanałku. Przy budowie chodnika wykonawca ją zresztą zamontował, ale później przy innych pracach, ktoś ją zdjął i nigdy nie wróciła na swoje miejsce.
Ksawery Gut, członek Zarządu Powiatu, odpisał mi, że barierka wróci w tym tygodniu.

Napisz komentarz
Komentarze