W ubiegłym tygodniu Urząd Miasta i Gminy Piaseczno poinformował o tym, kto zdobył pierwszą nagrodę w konkursie na koncepcję zespołu budynków w centrum, w kwartale wyznaczonym ulicami Sierakowskiego, Rynkową i Zgoda oraz kanałem Rzeki Perełka. – To będzie zmiana na miarę XI wieku! Właśnie poznaliśmy zwycięzcę konkursu architektonicznego na koncepcję nowej siedziby urzędu miasta i centrum kultury wraz z salą widowiskową na 500 osób – brzmiał komunikat gminy w mediach społecznościowych. – Gmina Piaseczno przeprowadziła dwuetapowy konkurs wspólnie ze Stowarzyszeniem Architektów Polskich (SARP). Zwycięską koncepcję opracowała pracownia JSK Architekci i biuro HPP Architekten. Zgodnie z założeniami zabudowana zostanie cała pierzeja ul. Sierakowskiego od budynku "Starej Łaźni" poprzez dzisiejszy parking miejski. Miejsca parkingowe znajdą się w parkingu podziemnym – dodano w komunikacie.
Koncepcja zszywania miasta
Jak czytamy w uzasadnieniu wyboru pracy, wyróżnia się ona konsekwentnym zagospodarowaniem kwartału, które tworzy zwarty blok zabudowy. – W efekcie odpowiada specyfice miejsca i porządkuje zastany, nieco chaotyczny układ urbanistyczny. Autorzy odczytują „kod tożsamości lokalnej” miasta Piaseczna i z dużą wrażliwością analizują zastany kontekst urbanistyczny. Wynikiem jest kompozycja rozdrobnionych brył współgrających zarówno z istniejącą zabudową jak i z sąsiedztwem parku. Świadomie zastosowana skala niuansująca wysokości zabudowy oraz współgrające z funkcją rozbicie kubatur na mniejsze elementy dobrze dopasowują nowo powstające założenie do tkanki miejskiej i sąsiedztwa parku – podkreślono w uzasadnieniu. Ponadto zdaniem sądu konkursowego, w skład którego weszli głównie cenieni polscy architekci, na uznanie zasługują m.in. rozwiązania urbanistyczne i funkcjonalne, oparte na dogłębnej analizie lokalizacji. – Deklarowane przez autorów „zszywanie miasta” przy jednoczesnym poszanowaniu dla istniejących powiązań przestrzennych zasługuje na szczególne docenienie – dodano. Oceniający, w tym głównie cenieni w Polsce architekci, docenili także „trafność w doborze skali założenia i przestrzennych powiązań oraz poszukiwanie równowagi pomiędzy odrębnością funkcji centrum kultury i ratusza a spójnością kwartału w wyrazie architektonicznym” oraz udane „poszukiwania współczesnego wyrazu architektonicznego przy jednoczesnym poszanowaniu historycznej parcelacji i zachowaniu spójności (…)”.
"Nie nawiązują do starej zabudowy"
Jak podkreślił urząd, teraz przed nim negocjacje ze zwycięzcami konkursu w sprawie umowy na projekt wraz z pozwoleniami na budowę. Szacuje się, że największa w historii gminy inwestycja pochłonąć może ponad 300 mln złotych. Jednak pomysły projektantów, na razie przedstawione w formie koncepcji, nie przypadły do gustu znacznej części mieszkańców.
W sieci wylała się fala krytyki pod adresem i miasta, i twórców zwycięskiej pracy. Zdaniem wielu, przedstawione przez projektantów budynki nie nawiązują do starej zabudowy. Inni w ogóle nie widzą w miejscu obecnego dużego parkingu jakiejkolwiek zabudowy, która zabrała by ostatnią wolną przestrzeń. – Brak słów, nie ma na co pieniążków wydawać naprawdę Gminie jest potrzebny nowy pałac dla urzędników – skomentował jeden z internautów.
Dlaczego gmina chce budować nowy urząd? Obecnie wydziały magistratu znajdują się w różnych lokalizacjach w mieście, a główna siedziba przy ul. Kościuszki i tak pęka w szwach. W nowych budynkach funkcje kultury przewidziano z uwagi na fakt, że Centrum Kultury nie posiada sali widowiskowej. Ta planowana pozwalała by także na uruchomienie w mieście kina.
To jeszcze nie koniec!
Jak poinformował urząd miasta, przedstawiona koncepcja nie oznacza finalnego projektu. Zanim on powstanie, w czerwcu odbędzie się dyskusja pokonkursowa, w której udział będą mogli wziąć także mieszkańcy. Ponadto powstać ma wystawa plansz z wszystkimi wyróżnionymi w konkursie pracami. – Na razie mamy do czynienia z koncepcją więc niektóre szczegóły czy funkcje mogą się jeszcze zmienić na etapie projektowania – podkreśla burmistrz Daniel Putkiewicz.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze