Uczestnicy marszu zebrali się na placu Piłsudskiego w Piasecznie, następnie przemaszerowali ulicami -Tadeusza Kościuszki, Henryka Sienkiewicza, Wojska Polskiego, Nadarzyńską, Dworcową, Jana Pawła II do Chyliczkowskiej (Park Miejski w Piasecznie).
-Apeluję do rodziców, kochajcie swoje dzieci. nie wyzywajcie, nie używajcie przemocy bo tylko wtedy okażecie swoją prawdziwą milość i zrozumienie. W takim społeczeństwie chcielibyśmy żyć. Sprzeciwiamy się przemocy w szkołach, żadamy kary za przestępstwa z nienaiwści. Apeluję do koalicji rządzącej, która zdobyła głosy wyborców LGBT, głosy kobiet. Mam wrażenie, że w sferze praw kobiet i osób LGBT nic się nie zmieniło, a nie powinno tak być. Wypowiedzi niektórych polityków chociażby Kosiniaka-Kamysza, Szymona Hołowni są nie raz skandaliczne, nie można głosić, że jest się otwartym na wszystkich obywateli, a równocześnie nie być przekonanym do związków par jednopłciowych. Panie Szymonie, pewnie nas pan oleje, tak jak Tusk i inni bo dlaw was ważne jest tylko to żeby zdobyć głosy i rządzić, ludzie, szczególnie mniejszości ,was zupełnie nie interesują. To stoi w sprzeczności z tym co mówi pan premier o uśmiechniętej Polsce. Nie powinno tak być- powiedział Piotr Starzewski z nieformalnej organizacji Tęczowe Piaseczno, organizator dzisiejszego marszu.
Po części oficjalnej kolorowy marsz w eskorcie policji ruszył ulicami Piaseczna.
Napisz komentarz
Komentarze