Anna Żuber
Na profilu facebookowym gminy Piaseczno ukazał się komunikat dot. niespodziewanych prac drogowych na Alei Kasztanów, która służy obecnie za objazd dla remontowanej ul. Sienkiewicza. - Przepraszamy za utrudnienia w ruchu na al. Kasztanów. Powiat Piaseczyński musi dostosować drogę (czyli zniwelować progi spowalniające) do wymagań operatorów autobusów komunikacji miejskiej, które już niebawem - w kolejnym etapie przebudowy ul. Sienkiewicza pojadą objazdem. Utrudnienia powinny się zakończyć jeszcze dziś, najpóźniej jutro. Przypominamy, że inwestycję polegającą na przebudowie ulicy Sienkiewicza, w tym wyznaczenie oraz dostosowanie objazdu, prowadzi Powiat Piaseczyński - dodano w komunikacie.
Remont ul. Sienkiewicza daje w kość?
Pod postem gminy pojawiła się długa lista zarzutów. Jedni zarzucali gminie marnotrawstwo pieniędzy, inni uprzykrzanie życia mieszkańcom zbyt wysokimi dotąd "garbami", jeszcze ktoś partactwo planistyczne i opieszałość.
- Pomijam już fakt, że te progi były jakoś niedawno robione (ciężko było przewidzieć...), ale roboty na jedynym objeździe remontowanej drogi z dużym natężeniem ZA DNIA uważam już za uporczywe nękanie kierowców. Takie prace prowadzi się w nocy lub w weekend! - grzmiał pan Michał.
- Słabe to. Al. Kasztanów i al. Kalin są objazdem od kilku tygodni. A progi jak były, tak są. I nagle ktoś się obudził. Objazd prowadzi dalej Szpitalną, ale to Sienkiewicza ma pierwszeństwo. Kto wpadł na taki pomysł? - dopytywał pan Andrzej.
- Możecie nasrać na mieszkańców tej gminy a oni i tak wybiorą te same władze. Syndrom sztokholmski chyba. (...) - stwierdził w niewybrednych słowach pan Piotr.
Przypominamy, że remont ul. Sienkiewicza, prowadzony przez starostwo powiatowe, potrwać może do końca listopada.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze