Reklama

Czy to zasługa pączków?

Czy to zasługa pączków?

Nie oszukujmy się, posiedzenia rady gminy czy powiatu to nie jest najbardziej pasjonujące wydarzenie. W najlepszym wypadku z nudy i rutyny od czasu do czasu wyrwać może zarówno samych radnych, jak i nieliczną zwykle widownię, co najwyżej sprzeczka między opozycją a koalicją w jakiejś mniej lub bardziej istotnej dla mieszkańców kwestii. Zwykle temperatura rośnie bliżej wyborów. Ale też każda rada ma swoich specjalistów od różnych „wyskoków”, rzadko pojawiają się niespodzianki, czyli porzucenie ról do których nas poszczególne osoby przyzwyczaiły. „Bulteriery” rzucają się z zębami (choć nie zawsze z argumentami), „posągi” milczą , „samochwały” perorują, a „Małe Mi” cynicznie wbijają szpile lub tylko podkładają pinezki. Stali bywalcy posiedzeń wiedzą raczej kto kogo lubi, a kto za kim nie przepada i czego można się spodziewać. Niespodzianki zdarzają się rzadko.

Aż tu na ostatniej sesji rady powiatu nie tylko była szansa na zjedzenie pączka jak przystało na tłusty czwartek, ale i posłuchania zadziwiającej wymiany zdań między dwójką radnych między którymi zwykle iskrzy i nie ma to nic wspólnego z miłością.

„Ulubieńcem” radnej Marii Brernackiej-Rheims w Zarządzie Powiatu jest Ksawery Gut.
- Panie członku Gut – jak zwykle zwróciła się do reprezentanta Zarządu Powiatu radna – tak jak powiedziałam przed sesją – miła niespodzianka w postaci tej mapy inwestycyjnej – zauważyła. Kolejna interakcja niezwykle aktywnej na ostatniej sesji Brnackiej-Rheims z Ksawerym Gutem nastąpiła przy dyskusji o uchwale dotyczącej zamiany działek.
- Muszę pochwalić Pana Guta dziś po raz drugi. Tyle strzępiłam jęzor, to w końcu zostało zrobione. Następna pochwała przyszła pod koniec sesji.
- No i trzeci raz dzisiaj muszę pochwalić inwestycje drogowe (za które odpowiada Gut-dopisek red.) za ciąg pieszo-rowerowy na odcinku ul. Chyliczkowskiej od ul. Zielonej do ul. Sielskiej, co pozwala prowadzić dalej sensowną ścieżkę rowerową przez gminę Piaseczno w kierunku Żabieńca oraz połączyć ją z gminą Konstancin-Jeziorna.
Bernacka wnioskowała też o zatroszczenie się o odpowiednie zaprojektowanie szerokości drogi tak, by zgodnie z przepisami w linii działek można było umieszczać skrzynki z licznikami gazu.
- Dwa tygodnie temu spotkaliśmy się z projektantem w celu skoordynowania tych prac – odpowiedział Gut.
- Ja znowu muszę podziękować – nie kryła miłego zaskoczenia radna.
Aż sama jestem ciekawa co się zadzieje między tą dwójką na marcowym posiedzeniu rady powiatu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Reklama