Reklama

Czekają na zwycięstwo

Czekają na zwycięstwo

W rundzie wiosennej MKS nie zdołał jeszcze zgarnąć 3 punktów. Tym razem na przeszkodzie stanęła drużyna Victorii Sulejówek.
Sobotnie warunki atmosferyczne z całą pewnością nie sprzyjały grze w piłkę nożną, jednakże zasady są nieubłagane i jeśli piłka toczy się po murawie, to grać trzeba. Mimo ulewnego deszczu starcie MKS-u Piaseczno z obecnym wiceliderem IV ligi Victorią Sulejówek naprawdę mogło się podobać, chociaż wynik nie satysfakcjonuje gospodarzy.
Pierwsze groźne akcje przeprowadzili zawodnicy z Piaseczna. Swoich sił próbowali Robert Majewski oraz Łukasz Krupnik. Golkipera Victorii postraszył z dystansu także Kamil Włodarczyk. Goście również nie byli dłużni rywalom i starali się powoli przejąć kontrolę nad meczem. W 31 minucie spotkania po rzucie wolnym jeden z zawodników Sulejówka trafił w słupek bramki dobrze dysponowanego Radosława Wąszewskiego. Generalnie mecz mógł się już ułożyć w pierwszej połowie, aczkolwiek były zawodnik ekipy z Piaseczna Samuelson Chukwuma Odunka miał tego dnia zwichrowany celownik i jego rajdy kończyły się uderzeniami obok bramki. Na przerwę drużyny schodziły z wynikiem 0:0.
W drugiej odsłonie bramkarz MKS-u miał sporo pracy, jednakże w jednej sytuacji nie dano mu najmniejszych szans na interwencję. W 61 minucie po dośrodkowaniu Norberta Jędrzejczyka głową skierował piłkę do siatki Wojciech Gorczyca i Victoria mogła cieszyć się z prowadzenia. Ataki niesionych głośnym dopingiem gości nie ustawały, o czym świadczył chociażby strzał z 69 minuty, który został z trudem obroniony przez Wąszewskiego. Chwilę później jeden z graczy Victorii próbował znaleźć drogę do bramki, strzelając z przewrotki. Drugą połowę Sulejówek od 73 minuty rozgrywał w dziesiątkę, ponieważ w przeciągu 5 minut dwie żółte kartki obejrzał Gerard Boruń. Mimo gry w przewadze i kilku niezłych akcji podopiecznym trenera Tomasza Grzywny nie udało się wyrównać i to Victoria mogła cieszyć się z końcowego rezultatu.
Po tej porażce MKS, który wiosną zaliczył jak na razie dwa remisy i jedną porażkę, zajmuje 12 miejsce w ligowej stawce. W innych spotkaniach IV ligi KS Konstancin bezbramkowo zremisował na własnym boisku z klubem Oskar Przysucha, a Sparta Jazgarzew uległa na wyjeździe rezerwom Znicza Pruszków 1:3.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama