KS Konstancin zdobył swój pierwszy komplet punktów w rundzie wiosennej.
W sobotę na stadionie w Oborach pojawiło się wielu fanów piłki nożnej, żeby obejrzeć spotkanie dwóch lokalnych, czwartoligowych rywali. Gospodarze KS Konstancin podejmowali Spartę Jazgarzew. Ostatecznie górą byli ci pierwsi.
W pierwszej połowie widać było przewagę gości. Defensywę KS-u kilkukrotnie poważnie nastraszył Konrad Rudnicki, aczkolwiek tym razem bardzo dobrze prezentował się bramkarz Konstancina Cezary Osuch. W ekipie „Spartan” po 20 minutach nastąpiła przymusowa zmiana, ponieważ świetnie broniący Przemysław Ryczko w jednej z akcji doznał urazu głowy i nie mógł kontynuować gry. Pod koniec pierwszej części spotkania Sparta powinna objąć prowadzenie, a zawodnicy KS-u sprawiali wrażenie nieco zagubionych.
– Nie chce się wam?! – krzyczał na swoich kolegów rozzłoszczony Marcin Oleksiak.
Jego słowa poskutkowały, ponieważ w drugiej odsłonie meczu podopieczni trenera Tomasza Citkowicza zdobyli dwie bramki i sięgnęli po swój pierwszy komplet punktów w tej rundzie. Autorami trafień byli Damian Szulc i Marcin Majewski.
KS Konstancin plasuje się obecnie na 16 miejscu w ligowej tabeli, a Sparta Jazgarzew zajmuje 9 lokatę. Na 11 pozycji jest drużyna MKS-u Piaseczno, który w niedzielę pokonał na wyjeździe Proch Pionki za sprawą trafienia Daniela Dylewskiego z rzutu karnego.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze