Reklama

Wiosna i lato w Kolonii Artystycznej

Wiosna i lato w Kolonii Artystycznej

O planach na wiosnę i lato, Otwartych Ogrodach i specyfice Kolonii Artystycznej z Mirą Walczykowską rozmawiała Agnieszka Deja.


Jakie wydarzenia zaplanowano w Kolonii Artystycznej na sezon wiosenno-letni?
M.W.: Wiosną i latem w Kolonii Artystycznej pojawi się kilka ciekawych wydarzeń, na które już dziś serdecznie zapraszam. W najbliższym czasie odbędzie się też wystawa malarstwa Leszka Jampolskiego. Pod koniec maja zaplanowałam wystawę sióstr Anny i Marii Janiga. Jedna z nich mieszka w Brukseli i projektuje biżuterię, druga mieszka w Polsce i zajmuje się grafiką i malarstwem. Planujemy też wziąć udział w kolejnej edycji Festiwalu Otwarte Ogrody.
Festiwal Otwarte Ogrody cieszy się wśród mieszkańców Piaseczna i okolic, ale nie tylko, ogromną popularnością. Jakie wydarzenia zaplanowano na tegoroczną edycję?
M.W.: W okresie Otwartych Ogrodów będzie się działo wiele rzeczy, ale nie wszystko chcę jeszcze zdradzać. Wspomnę tylko, że będzie to wyjątkowe wydarzenie, ponieważ w tym roku przypada dziesiąta edycja Otwartych Ogrodów oraz dziewięćdziesiąte urodziny Zalesia Dolnego. Do udziału w Festiwalu zaprosiliśmy Rob Roya, którego streetartowe rzeźby stojące w ogrodzie Kolonii Artystycznej cieszą się ogromną popularnością. Z niecierpliwością czekam na wystawą Ewy Lasek – animalistki, malarki, która maluje przepiękne obrazy poświęcone tematowi zwierząt. W międzyczasie pojawią się też mniejsze wydarzenia. Dużym wydarzeniem będzie koncert-niespodzianka. Zaprosiliśmy także teatr z Podkowy Leśnej, czyli z miejscowości, która jest bliska charakterowi Zalesia Dolnego. W trakcie Festiwalu będzie też promocja publikacji, którą przygotowujemy, czyli Karty Mieszkańca. Książeczka będzie ilustrowana przez dzieci, mieszkańcy będą mogli uzyskać ją za darmo. Jest to zbiór dobrosąsiedzkich zasad, by wszyscy czuli się dobrze w Zalesiu Dolnym.
Co wyróżnia Kolonię Artystyczną na tle innych ośrodków zajmujących się promocją sztuki?
M.W.: Jest mi bardzo trudno na takie pytanie odpowiedzieć, dlatego zasugeruję się tym, co ludzie mi przekazują. Myślę, że wyróżnia się klimatem miejsca i tym, że jest właśnie w Zalesiu Dolnym. Mamy piękny drzewostan, historyczny, zabytkowy dom, miejsce jest specyficzne. To przyciąga ludzi i interesuje ich. Drugą sprawą jest fakt, że wydarzenia są raczej kameralne. Oczywiście, szczególnie podczas Otwartych Ogrodów pojawiają się takie wydarzenia, które ściągają tu dwieście czy trzysta osób, jednak generalnie podstawowa działalność Kolonii Artystycznej jest raczej kameralna. Nie bez znaczenia jest też to, że udało mi się nawiązać współpracę z wyjątkowymi twórcami jak Magdalena Fangor, Józef Wilkoń, Paweł Górski, Kuba Dominik, Bożena Wiślicka. To ludzie wyjątkowi, którzy też tworzą klimat Kolonii Artystycznej. Wartością nie do przeceniania są też odbiorcy tego miejsca. Inspirują mnie, dzielą się pomysłami, podpowiadają, z kim można jeszcze nawiązać współpracę. Każdy może tu przyjść, zapytać o coś, porozmawiać o sztuce, literaturze czy filmie. To miejsce otwarte, zachęcam do odwiedzania Kolonii Artystycznej. Działania, które są tu prowadzone, są tak różnorodne, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama