Reklama

Anna

Anna

Autor: Odpust w Piasecznie, lata 60.-70. XX w.

26 lipca to dzień Anny matki Najświętszej Marii Panny z rodu Dawida. W kościele św. Anny w Piasecznie odprawia się uroczyste nabożeństwa, odpuszcza grzechy.

Na rynku w najbliższą niedzielę po 26 lipca przez lata rozstawiano stragany z wszelakim dobrem, strzelano z pistoletów na kapiszony i korki, dziewczynki zaopatrywały się w „złotą” biżuterię lub precjoza udające bursztyn, w okolicy ustawiano karuzelę. Świętowano, i słusznie, albowiem Piaseczno miało szczęście w swojej historii do intrygujących, nietuzinkowych i urodziwych władczyń o imieniu Anna. Jedna z nich była fundatorką naszego kościoła, aż trzy inne były inspiratorkami rozwoju miasta. O Annie z rodu Radziwiłłów dziś moja opowieść.
Zacznijmy naszą historię od pewnego październikowego poranka kilka wieków temu.
Na początku października 1503 roku Konrad III zwany Rudym, książę mazowiecki, przybywa na łowy do wsi Osiecka w ziemi czerskiej. Jest tu dwór i zwierzyniec królewski umieszczony w gęstej puszczy pełnej dzikiego zwierza. Szykuje się znakomita zabawa, sprzyja temu i miejsce, i pogoda. Niestety książę nagle traci siły, czuje uciekające z niego życie. Do Osiecka przybywa żona z dziećmi. Ku rozpaczy obecnych Konrad III umiera 28 października. Żona Konrada Anna, córka Mikołaja II Radziwiłła i Zofii Monwidówny, w chwili śmierci męża ma 27 lat i pozostaje samotna z czworgiem dzieci. Synowie: trzyletni Stanisław i Janusz niemowlę zaledwie roczne są dziedzicami władzy nad Mazowszem i jak pisze o nich Felicjan Antoni Kozłowski w „Dziejach Mazowsza za panowania książąt” – „to dwie wątłe gałązki z bujnego niegdyś rodu Piastów”. Linia męska rodu Piastów mazowieckich jest zagrożona. Córki: Anna i Zofia, starsze od braci, odegrają też w historii Mazowsza niebagatelną rolę. Trwają perturbacje spadkowe, sprawy dla wdowy po Konradzie III układają się pomyślnie. Szlachta uwielbiająca ród Piastów daje księżnej Annie całkowite poparcie. Księżna zostaje regentką synów i aż do śmierci w 1522 roku będzie sprawować władzę nad Księstwem Mazowieckim. Przez cztery ostatnie lata nieformalnie.
Tymczasem na tron w Krakowie wstępuje władca nietuzinkowy – Zygmunt z rodu Jagiellonów. Przejdzie do historii jako Zygmunt I Stary. Jakie są związki króla z Piasecznem i z Anną? Jeszcze jako książę głogowski bywał w rezydencji książęcej w Piasecznie. Udokumentowany jest nocleg przyszłego króla Polski w piaseczyńskim dworze 18 czerwca 1506 roku podczas podróży z Głogowa na Litwę. Trudno powiedzieć, czy spotkał się tu wtedy z młodą wdową. Jest to więcej niż możliwe. Anna jest przekonana, że ma szanse zostać królową Polski.
W 1511 roku w czasie sejmu w Piotrkowie Anna wraz z synami składa hołd władcy, robi to na Zygmuncie doskonałe wrażenie. Król potwierdza jej prawa do ziem mazowieckich, dodając w prezencie ziemię wizką. Król Zygmunt jest Anną zauroczony. Nic w tym dziwnego. Piękna i solidnie wykształcona kobieta, sprawnie rządząca ziemią, która jej przypadła w spadku, młodsza od władcy o 9 lat, miała sporo walorów by się podobać. Cóż by to był za piękny mariaż! Połączenie Piastów z Jagiellonami, Mazowsza z Koroną. Król pisze listy do Anny, trwa ożywiona korespondencja. Jest nadzieja, że marzenia i ambicje księżnej zostaną spełnione. Ale wiedźmy już mieszają w kotle historii. Niestety (!) romansowanie obojga kończy się tym, że w kolejnym liście przychodzi zaproszenie na ślub Zygmunta z Barbarą Zápolya. Jakby nieszczęść było mało dla Anny, szlachta Mazowsza ma dość rządów kobiety. Roznoszone są różne plotki o rozrzutności księżnej i opowieści o jej kochankach. W Makowcu dochodzi do oblężenia dworu, w którym przebywa Anna z dziećmi. Punktem kulminacyjnym awantury jest bitwa między stronnikami i przeciwnikami księżnej. W zamieszaniu o mały włos nie ginie Stanisław, starszy syn Anny, następca Konrada III Rudego. Wtedy przychodzi na wszystkich opamiętanie. Czas zakończyć spory. Księżna zgadza się na podzielenie władzy z synem Stanisławem. Tymczasem los niesie następną nadzieję na ponowny romans z królem. Zygmunt I zostaje wdowcem. I znów nadarza się okazja do walki o koronę, ponownie można pomyśleć o małżeństwie. Jeśli nie samej Anny, to jej córki z Zygmuntem. Jest solidne wstawiennictwo samego arcybiskupa gnieźnieńskiego. Księżna nie wie, że rywalka, z którą stanie w szranki o względy króla, jest wytrawnym graczem politycznym na szachownicy Europy, stoi za nią rodzina, z którą lepiej nie zaczynać wyścigu o tron. Rywalka Anny wywodzi się z rodu, który nigdy nie przebierał w środkach w drodze do celu, a „wilcza jagoda” jest doskonałym narzędziem walki politycznej. Boner żupnik krakowski przysyła królowi wizerunek Bony z domy Sforza, córki księcia mediolańskiego i Baru. Posłowie snują opowieść o jej urodzie, gracji w ruchach i temperamencie. No cóż, 48-letniemu władcy spodobała się perspektywa dzielenia królewskiego łoża z 22-letnią pięknością. Bona posiada ogromny wpływ na pana małżonka i ambicję stworzenia z Królestwa Polskiego silnego, liczącego się w Europie mocarstwa z dziedzicznym tronem. Na drodze do celu stoją cherlawi Piastowie z Mazowsza.
Warto się przyjrzeć na jakim etapie rozwoju w tym czasie było Piaseczno. Od 1429 roku posiadało prawa miejskie. Po kilkunastoletnim zastoju w osadzaniu miasta, pod koniec panowania ostatnich Piastów na Mazowszu Piaseczno ożyło. Czas panowania Anny Radziwiłłówny był dla miasta zdecydowanie okresem rozwoju. Miasto otrzymało szereg przywilejów, między innymi przywilej odbywania jarmarku i wyznaczenie dnia targowego (dokument z czerwca 1513 roku). Anna chętnie przebywała we dworze książęcym w Piasecznie, świadczą o tym dokumenty pisane i datowane w różnych okresach jej w mieście bytności. Dwór w Piasecznie traktowała jako rezydencję książęcą, co dawało miastu rewerencje. Rozwojowi miasta sprzyjały także ulgi lub całkowite zwolnienia podatkowe. Anna zdawała sobie sprawę z tego, że jedyną zachętą dla nowych osadników, będzie wolność przemieszczania się (dla włościan), prawo do ulg podatkowych z tytułu działalności rzemieślniczej (dla mieszczan) i odpowiednie prawo sądowe chroniące niższe stany. To się nie mogło podobać szlachcie, stąd niepokoje przez nią wszczynane. Niepokoje dodatkowo podjudzane przez zwolenników różnych opcji politycznych. Księżna traci wsparcie u króla. W rezultacie oficjalnie rezygnuje z bycia regentką.
Dekretem królewskim z 1518 roku Stanisław obejmuje rządy nad Mazowszem. W tym samym roku Bona Sforza zostaje koronowana na królową Polski. Anna, matka ostatnich Piastów, umiera w 16 marca 1522 roku, mając 46 lat, jej ostatnie lata życia to dramatyczna walka o utrzymanie rodziny, w której obaj jej synowie, rozpieszczeni do granic rozsądku, używają życia i alkoholu. Czy została otruta? Dalsze wypadki mogą o tym świadczyć, ale tego na razie nie wiemy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama